Elon Musk zapowiedział, że jego firma w 2022 roku wszczepi pierwszym ludziom mikroprocesory mózgowe. Dzięki temu człowiek ma komunikować się z urządzeniami, wydając im polecenia z głowy.
Koronawirus w Polsce: obowiązkowe szczepienia dla wybranych grup - których i od kiedy? >>
Elon Musk chce wszczepić ludziom chipy
Najbogatszy człowiek świata jest m.in. współzałożycielem firmy neurotechnologicznej Neuralink która od dawna pracuje nad chipami, usprawniającymi działanie mózgu. Chipy mają pozwolić nie tylko na komunikowanie się z urządzeniami technicznymi, lecz także na komputerowe „przeprogramowanie” mózgu w przypadku kiedy jest uszkodzony.
Chipy Elona Muska mają być przeznaczone do celów medycznych. Chodzi o leczenie poważnych urazów rdzenia kręgowego i zaburzeń neurologicznych. To właśnie osoby z urazami rdzenia kręgowego mają być pierwszymi, które otrzymają chipy.
Neurochipy były testowane już na świniach, aktualnie ich działanie jest sprawdzane na małpach. Badania miały wykazać, że chip działa prawidłowo, a jego wszczepienie oraz usunięcie są bezpieczne.
'Maszyna do samobójstwa' zalegalizowana w tym kraju. Będzie można z niej korzystać od 2022 roku >>
Już w 2020 roku Elon Musk wyjaśniał, że implant komunikuje się z komórkami mózgowymi za pomocą 1024 cienkich elektrod i sygnały są transmitowane do komputera za pomocą Bluetooth.
