Reklama
placeholder
News

'Maszyna do samobójstwa' zalegalizowana w tym kraju. Będzie można z niej korzystać od 2022 roku

'Maszyna do samobójstwa' zalegalizowana w tym kraju. Będzie można z niej korzystać od 2022 roku

fot. YouTube.com/NewsRme

Reklama
Reklama
placeholder

„Maszyna do samobójstwa”, „kapsuła do umierania” – tak  nazywane jest Sarco, czyli urządzenie, które ma pomóc w godnym odejściu. Według doniesień, od 2022 roku będzie można z niego korzystać w Szwajcarii.

Kapsuła do umierania już czynna. To nie żart >> 

'Kapsuła do umierania' legalna w Szwajcarii

O Sarco głośno było już w 2019 roku. Maszyna została zaprojektowana przez doktora Philipa Nitschke.

Kapsuła ma służyć do wspomaganego samobójstwa, które od eutanazji różni się tym, że osoba, która zdobyła zgodę na taki krok, może być sama w momencie odejścia i to na niej spoczywa odpowiedzialność za czyn. Udział lekarza jest pośredni, ale cała procedura odbywa się w porozumieniu z nim.

Kapsuła Sarco ma umożliwić nieuleczalnie chorym osobom, których stan się pogarsza, odejście w innym miejscu niż szpital czy ośrodek. Maszyna może stanąć prawie w każdym zakątku świata, więc ten, kto żegna się z życiem może w ostatnich chwilach podziwiać np. Alpy. 

Koronawirus w Polsce: nowe obostrzenia od 15.12.2021 >> 

Jak  działa Sarco? Kapsuła ma wpompowywać azot do środka i obniżać zawartość tlenu. To prowadzi do utraty przytomności, a następnie śmierci.

W 2019 roku mówiło się o tym, że Philip Nitschke zadbał, żeby Sarco nie było przewożone do państw, w których wspomagane samobójstwo czy eutanazja są nielegalne i aby nie oskarżono go o pomoc w odebraniu życia.

Doktor zapowiadał, że swój wynalazek chce sprzedać w ramach licencji. Wtedy klienci będą mogli sami wydrukować Sarco na drukarce 3D. Koszt szacuje się na 4-8 tysięcy dolarów. Należy doliczyć też cenę azotu.

 

 

 

Reklama
placeholder
Zobacz też
2022 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama