fot. materiały prasowe
Fagata znowu wywołała kontrowersje w mediach społecznościowych. Tym razem w centrum uwagi znalazła się okładka jej debiutanckiego albumu, w której internauci zauważyli uderzające podobieństwo do okładki płyty znanej raperki.
Fagata nie może narzekać na brak popularności w mediach społecznościowych. Jej profil obecnie śledzi aż 1,8 miliona użytkowników. Influencerka publikuje na nim m.in. swoje odważne zdjęcia, które wzbudzają spore kontrowersje wśród internautów. 24-latka najwyraźniej nie przejmuje się jednak opinią innych oraz sporym hejtem, który spotyka ją od dłuższego czasu. Udowodniła to m.in. w piosence Jechanka Po Bandzie, w której śpiewa: ''Wciąż gadają o mnie, no bo chcą więcej wyświetleń (szmaty). Pi****leniem zniszczę scenę, zanim się obejrzę (ble!)''. 24 listopada 2024 roku Fagata przekazała internautom, że właśnie osiągnęła kolejny sukces i ogłosiła start preorderu swojej pierwszej płyty. Raperka zdąrzyła już wywołać kolejną burzę. Internauci są przekonani, że okładka jej płyty jest plagiatem.
Oliwka Brazil wydała płytę. Te piosenki znalazły się na debiutanckim albumie Oh My Gawd >>
Fagata oskarżona o plagiat. Tak się wytłumaczyła
Pierwsza płyta Fagaty nosi tytuł Lil Fagata i doczeka się premiery 17 stycznia 2025 roku. Jej preorder jest już dostępny. Na trackliście można znaleźć m.in. jeden z najbardziej znanych utworów influencerki, Bandycka Jazda, czy wspomnianą już Jechankę Po Bandzie. Kiedy Fagata podzieliła się okładką albumu na swoim profilu na Instagramie, internauci szybko zauważyli, że przypomina ona okładkę płyty amerykańskiej raperki Lil' Kim pod tytułem The Notorious K.I.M, który miał swoją premierę w 2000 roku.
Fagata zdążyła już odpowiedzieć na liczne komentarze internautów, którzy oskarżyli ją o plagiat. Raperka przyznała, że podobieństwo rzeczywiście nie jest przypadkowe i zapewniła, że tylko inspirowała się okładką:
To jest inspiracja. I właśnie zostało to wymyślone, że to jest inspiracja. Mogłabym sobie ku*wa usiąść na kibelku i to mogłaby być moja okładka. Cokolwiek mogłoby być okładką. Fajnie, że jest inspiracja, że jest cała historia do tej inspiracji. Myślę, że to jest cięższe do wymyślenia, niż wymyślenie po prostu okładki.
W swoim wpisie zapowiadającym premierę płyty Fagata napisała z kolei:
Po dłuższym czasie pracy w końcu moja pierwsza płyta jest gotowa 💖 nie wiem nawet jak opisać wam uczucia które mi towarzyszą. Jestem wdzięczna każdej osobie która pomagała mi przy tworzeniu płyty ale też wam za to że mnie wspieracie i słuchacie mojej muzy 🫶🏻Myśle, że wydany przeze mnie materiał w końcu pozwoli mi przyjąć tak intensywnie odbierany mi status raperki. (...) Kocham was i nie moge doczekać aż usłyszycie co dla was przygotowałam 🙂↔️
Zdjęcia obu okładek znajdziecie poniżej:
fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe