fot. Instagram: @asiaopozda/ @jakubrzezniczak25
W ostatnich dniach głównym tematem w mediach w Polsce są powodzie. Ludzie zmagają się z wielką tragedią, walcząc o swoje domy i dobytek oraz podejmując trudne decyzje dotyczące ewakuacji.
Joanna Opozda postanowiła skomentować kwestię porzuconych zwierząt, które zostały pozostawione w zalanych domach. W emocjonalnym wpisie na swoich mediach społecznościowych nazwała właścicieli tych zwierząt "bydlakami", oskarżając ich o nieludzkie postępowanie. Aktorka podkreśliła, że wcześniej wydawano alerty pogodowe, więc według niej właściciele mieli wystarczająco dużo czasu, aby zabrać swoje pupile i ewakuować się w bezpieczne miejsce. Jej słowa wywołały skrajne emocje i dyskusje zarówno wśród internautów, jak i w środowisku show-biznesu. Jedną z osób, które postanowiły odnieść się do jej słów, był z niewiadomych przyczyn Jakub Rzeźniczak.
Nagroda "Fafika" dla tego pana! Powodzianie pomagają słabszym >>
Joanna Opozda ostro odpowiada Jakubowi Rzeźniczakowi
Jakub Rzeźniczak postanowił stanąć w obronie ludzi, którzy nie zdołali uratować swoich zwierząt. Według niego osoby znajdujące się w tak trudnej sytuacji mogą nie myśleć racjonalnie. Słowa Rzeźniczaka nie pozostały bez odpowiedzi Joanny Opozdy. W dosadny sposób odniosła się do jego komentarza, jednocześnie dodając osobisty przytyk związany z jego życiem prywatnym. Jej wpis brzmiał:
Ty się, Rzeźniczak, nie wypowiadaj na temat porzucania zwierząt, bo wszyscy wiemy, że twoim konikiem jest porzucanie dzieci.
Kto mieczem wojuje...
Ujawniono ostatnią wiadomość załogi Titana. Śledztwo w sprawie katastrofy nadal trwa >>
Jak pomagać podczas powodzi?
Pamiętajcie, że pomoc niesiona ludziom dotkniętym powodzią jest niezwykle ważna, ale równie istotne jest wsparcie dla zwierząt, które także cierpią w wyniku tego kataklizmu. O tym, jak możecie pomóc, możecie przeczytać TUTAJ. Jeśli zauważycie zwierzęta na zalanych terenach, należy natychmiast poinformować odpowiednie służby. Organizacje, takie jak Leśny Patrol – Ludzie Przeciw Myśliwym, zajmują się ratowaniem zwierząt w potrzebie. Można się z nimi skontaktować za pośrednictwem e-maila: [email protected]. W trakcie ewakuacji ważne jest również, aby nie pozostawiać swoich zwierząt na łańcuchach i uwalniać je z kojców, dając im szansę na przetrwanie.
Komentarz Jakuba Rzeźniczaka oraz odpowiedź Joanny Opozdy możecie zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu:
fot. Instagram: @asiaopozda