Fot. Instagram.com/alekbaron/m.wieniawa
Mama Julii Wieniawy nie jest już menadżerką Barona? Marta Wieniawa-Narkiewicz skomentowała doniesienia o zakończeniu współpracy z muzykiem.
Julia Wieniawa czeka na miłość. „Lubię atencję, lubię się zakochać” >>
Julia Wieniawa i Baron zaczęli spotykać się na początku 2019 roku. Długo nie potwierdzali, że łączy ich coś więcej, ale z czasem przestali ukrywać swój związek, publikowali zdjęcia ze wspólnych wakacji i pojawiali się razem na oficjalnych imprezach. Chociaż wydawało się, że są zgraną parą Julia Wieniawa i muzyk Afromental rozstali się po siedmiu miesiącach. Julia Wieniawa skoncentrowała się na karierze, a Baron związał się z Blanką Lipińską.
Niedawno w mediach pojawiły się informacje, że Aleksander Baron stracił menadżerkę, którą była Marta Wieniawa-Narkiewicz, czyli mama (i także menadżerka) Julii Wieniawy.
Nie zajmuję się już nim – miała powiedzieć Wieniawa-Narkiewicz w rozmowie z Super Expressem.
To Blanka Lipińska poderwała Barona! Opowiedziała o ‘polowaniu’ >>
Mama Julii Wieniawy przestała być menadżerką Barona? Komentarz
Jak się okazało, mama Julii Wieniawy nigdy nie zajmowała się karierą Barona. Marta Wieniawa-Narkiewicz skomentowała ostatnie doniesienia na swój temat w rozmowie z serwisem Plejada.
Nie było powodów, bo nigdy nie było współpracy. Czy ja albo Alek kiedykolwiek oficjalnie oznajmiliśmy, że mamy współpracę menedżerską? Proszę pamiętać, że on jest muzykiem i ma swojego menedżera, który się nim opiekuje. Fantastyczne są te informacje wzbudzające zainteresowanie, ale też trochę smutno, bo później muszę się borykać z różnymi nieprzyjemnymi komentarzami czy opiniami na ten temat – powiedziała.
Jesteście zaskoczeni?