

credits to Instagram.com/_bizzleonjerry
Po przerwaniu swojej trasy koncertowej Purpose World Tour Justin zapowiedział odpoczynek i skupienie na regeneracji po ponad 16 miesiącach ciągłych występów. Wokalista mocno podkreśla, że sfera duchowa jest dla niego teraz bardzo ważna i regularnie uczęszcza do kościoła.
Paparazzi niejednokrotnie przyłapywali go wychodzącego z nabożeństw, ale tym razem koczowanie na piosenkarza nie przyniosło nic dobrego. Po skończonej modlitwie Bieber wyszedł z kościoła, wsiadł do samochodu i… potrącił fotografa, który próbował zrobić mu zdjęcie LEŻĄC PRZY DRODZE!
Wokalista zachował się jednak bardzo odpowiedzialnie i z relacji świadków wiemy, że został przy fotografie aż do przyjazdu służb ratunkowych.
Policja z Beverly Hills podaje, że obrażenia nie zagrażają zdrowiu i życiu mężczyzny. Trzymamy kciuki za jego szybki powrót do sprawności i przestrzegamy przed konsekwencjami takiego „poświęcenia”!
Zobacz też: Nowy singiel Macklemore'a - "Marmalade"
