Fot. materiały prasowe
Justin Bieber sprzedał prawa do swoich utworów. Poinformowała o tym m.in. telewizja CNN. Magazyn Billboard opisał, że to największa tego typu transakcja z udziałem artysty z pokolenia kanadyjskiego gwiazdora.
Justin Bieber: koncert w Polsce 25.03.2023 odwołany. Oświadczenie organizatora >>
Justin Bieber sprzedał prawa do utworów. Ile zarobił?
Prawa do utworów Justina Biebera trafiły do firmy Hipgnosis Songs Capital.
Justin jest artystą, który pojawia się raz na pokolenie, co znajduje odzwierciedlenie w wartości tej umowy. Przez 15 lat byłem wdzięczny, mogąc obserwować tę przygodę, dziś cieszę się szczęściem wszystkich zaangażowanych (w negocjacje – red.). Wielkość Justina dopiero się rozpoczyna – cytuje oświadczenie Scootera Browna, wieloletniego menedżera Biebera, tvn24.pl.
Według doniesień Hipgnosis Songs Capital nabyło prawa autorskie do katalogu, który zawiera 290 utworów Justina Biebera. Mowa o wszystkich, które zostały opublikowane do końca 2021 roku. To m.in. takie hity jak Sorry, Love Yourself czy Peaches. Nabycie praw wiąże się z tym, że firma będzie otrzymywać pieniądze za każdym razem, kiedy utwory z katalogu zostaną zagrane publicznie, np. w radiu czy telewizji.
Agencji AFP miała ustalić, że Justin Bieber zarobił na tej transakcji około 200 milionów dolarów.
Panic! At The Disco: zespół kończy działalność. Brendon Urie zdradził powód >>
W przeszłości prawa do swoich utworów sprzedali tacy artyści jak choćby Bob Dylan, Sting i Justin Timberlake. Jednak to umowa z Brucem Springsteenem miała być rekordowa. Artysta na prawach do swoich piosenek miał zarobić 500 milionów dolarów.
Założyciel Hipgnosis Songs Capital, Merck Mercuriadis, miał stwierdzić, że muzyczne przeboje mogą mieć większą wartość niż złoto i ropa.
