
fot. YouTube @kanyewest

Jeśli myśleliście, że Kanye West już niczym was nie zaskoczy, byliście w błędzie. Raper tym razem przeszedł samego siebie przyznając, że... sypiał z własnym kuzynem.
Kanye West nie przestaje szokować. Przypomnijmy, że na początku lutego 2025 roku wywołał prawdziwą burzę w mediach społecznościowych po tym, jak bez zaproszenia pojawił się na czerwonym dywanie na gali Grammy w towarzystwie swojej żony - Bianci Censori. 30-latka niespodziewanie zdjęła wtedy swoje okrycie, prezentując fotoreporterom przeźroczystą kreację. Internauci byli wówczas przekonani, że West ją do tego zmusił. O tym, że 47-latek obsesyjnie kontroluje wygląd, zachowanie oraz decyzje podejmowane przez Biancę, wcześniej przekonywali nawet bliscy znajomi pary. Na tym jednak nie koniec kontrowersji wokół rapera. West jest też autorem wielu szokujących wpisów. Na swoim profilu na platformie X wielokrotnie publikował antysemickie i homofobiczne treści. Poniżał też liczne gwiazdy show businessu. Internauci już wielokrotnie powtarzali Westowi w komentarzach, że ten powinien odpocząć od mediów i skorzystać z pomocy specjalisty. Wpis, który opublikował w poniedziałek wielkanocny, z pewnością nie pozostawił im co do tego wątpliwości.
Żona Kanyego Westa chciała od niego uciec? Miał wezwać ochroniarzy >>
Kanye West promując nowy singiel opowiedział o szokującej relacji z kuzynem
Najnowszy utwór Kanyego Westa nie bez powodu otrzymał tytuł Cousin. We wpisie promującym tę piosenkę raper wyznał, że opowiada ona o jego przebywającym w więzieniu kuzynie, z którym sypiał, kiedy byli młodzi:
Ta piosenka nosi tytuł Cousin, bo jest o moim kuzynie, który został skazany na dożywocie za zab**ie ciężarnej kobiety kilka lat po tym, jak powiedziałem mu, że nie będziemy już "razem oglądać niegrzecznych magazynów''. Być może w moim egocentrycznym bałaganie czułem, że to moja wina, bo mu je pokazałem, kiedy miał 6 lat. Potem odgrywaliśmy to, co zobaczyliśmy. Mój tata miał magazyny Playboya, jednak te, które znalazłem na górze szafy mojej mamy, były inne. Mam na imię Ye i do 14. roku życia ssałem ku**sa mojego kuzyna.
Choć wpis zniknął już z profilu, wciąż jest głośno komentowany w sieci. Internauci są zgodni co do tego, że West jest obrzydliwy i przekroczył wszelkie granice. Po raz kolejny przypomnieli też raperowi, że potrzebuje pomocy.
fot. X: @kanyewest
