Reklama
placeholder
News

Kubańczyk pobity przez ochroniarza w Chałupach. Powód zaskakuje

Kubańczyk pobity przez ochroniarza w Chałupach. Powód zaskakuje

fot. Instagram: @kubanczyk.official

Reklama
Reklama
placeholder

Kubańczyk został pobity przez ochroniarza na peronie dworca kolejowego. Raper podzielił się szczegółami zdarzenia na swoim InstaStory

Kubańczyk jest znany nie tylko ze swojej muzycznej działalności, ale też walk na gali Fame MMA. Raper chętnie dzieli się swoim życiem w mediach społecznościowych, a jego profil na Instagramie śledzi obecnie ponad 976 tysięcy osób. 24 lipca 2025 roku podzielił się tam niepokojącą relacją. Poinformował w niej, że podczas wieczornego spontanicznego spotkania z fanami, wraz z którymi zaśpiewał kilka piosenek na peronie kolejowym w Chałupach, zaatakował go ochroniarz z pobliskiego lokalu. Konieczna była interewencja ratowników medycznych.

Justin Timberlake zagrał swój pierwszy koncert w Rumunii i chyba ostatni. Fani są oburzeni jego zachowaniem >>

Kubańczyk podzielił się relacją z karetki po ataku ochroniarza

Kubańczyk w nagraniu prosto z karetki zapewnił, że po tym, jak ochroniarz podszedł do niego oraz jego fanów, próbował się z nim dogadać. Mężczyzna jednak nie odpuścił i zaatakował rapera pałką teleskopową oraz gazem pieprzowym

Siedzieliśmy na peronie z fanami, śpiewaliśmy piosenki. Chłop z randomowego lokalu pobił mnie teleskopem, a później zagazował za nic. Zweryfikujcie ochroniarzy, którzy mają problem z agresją! Chcieliśmy się dogadać, wyłączyliśmy głośnik, próbowaliśmy rozmawiać. Peron to nie jest przestrzeń należąca do lokalu. Mimo to zostałem zagazowany.

50 Cent pozywa byłą partnerkę. Twierdzi, że ma prawa do jej historii życia >>

W dalszej części nagrania raper podziękował medykom za pomoc i przypomniał, że agresja nie jest odpowiednim rozwiązaniem:

Dziękuję ratownikom medycznym, a panowie z bramki wyżywajcie się gdzie indziej, bo psikanie gazem na lewo i prawo to nie jest rozwiązanie. Szczególnie że to nie teren waszej imprezy. Chcieliście być mocni, ale wam nie wyszło. Jakby ktoś potrzebował pomocy, to karetka jedzie do mnie, zamiast do poważnego zdarzenia. 

Według relacji świadków zarówno Kubańczyk, jak i jego fani nie robili nic poza wspólnym śpiewaniem piosenek i tańczeniem, a całe spotkanie przebiegało w świetnej atmosferze aż do momentu pojawienia się ochroniarza. 

Reklama
placeholder
Zobacz też
Materiały do pobrania Dostępność kanałów Kontakt Regulaminy konkursów Logotypy 4FUN Prywatność Obowiązek informacyjny Regulamin serwisu Informacje o nadawcy
FCBBridge2fun Screen Network naEKRANIE
2025 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama