fot. YouTube.com/Gabriel Diniz
Tragiczne wieści z Brazylii. W katastrofie lotniczej zginął gwiazdor latynoskiego popu, Gabriel Diniz. Wokalista miał 28 lat.
Jeszcze w poniedziałek Diniz udostępniał na swoim Instagramie filmiki ze swojego koncertu w Feira de Santana. Tego samego dnia Gabriel miał lecieć na urodziny swojej dziewczyny. Jego samolot uderzył w ziemię krótko po starcie. Na pokładzie było jeszcze dwóch pilotów – wszyscy zginęli.
Gwiazda GRY O TRON trafiła na odwyk. Co się stało? >>
Śmierć piosenkarza potwierdziła wytwórnia Universal Music Brasil.
Był jednym z najlepszych artystów młodego pokolenia w Brazylii, bardzo utalentowanym i jednym z najbardziej radosnych ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałem – czytamy w oświadczeniu szefa wytwórni, Paulo Lima.
Diniz miał na swoim koncie trzy albumy studyjne, a klip do jego największego hitu Jenifer obejrzano ponad 238 milionów razy.