Dziecko księcia Harry’ego i Meghan Markle urodzi się już w kwietniu, nic więc dziwnego, że co jakiś czas w mediach pojawiają się informacje o przygotowaniach rodziny królewskiej do narodzin kolejnego royal baby. Coraz częściej mówi się też, że księżna Meghan zatrudniła nawet specjalną „ciążową” asystentkę.
Meghan Markle rozwiedzie się z księciem Harrym? >>
Meghan Markle – ciąża
Zagraniczne media donoszą, że Meghan Markle zdecydowała się na zatrudnienie „ciążowej asystentki”, czyli tzw. duli. Kobiety, które pełnią tę funkcję, zazwyczaj mają spore doświadczenie macierzyńskie, a ich zadaniem jest pomaganie ciężarnym przed i w trakcie porodu oraz tuż po nim. Do obowiązków duli ma należeć przede wszystkim psychiczne i emocjonalne wspieranie przyszłej mamy, a także pomoc w łagodzeniu bólu fizycznego.
Meghan Markle zabrania mężowi pić...herbaty. >>
Portale podają, że Meghan Markle regularnie spotyka się z „ciążową asystentką” w domu w Oxfordhire i w Pałacu Kensington. Mówi się także, że zaszczytna rola duli księżnej przypadła Lauren Mishcon – żonie Oliviera Mishcona, wnuka właściciela kancelarii prawnej Mishcon de Reya, zajmującej się przed laty rozwodem księcia Karola i księżnej Diany. 40-letnia Lauren Mishcon ma duże doświadczenie w byciu mamą, ponieważ ona i jej mąż doczekali się trójki dzieci.
Jak podają źródła, Mishcon zapytana o to, czy rzeczywiście jest dulą księżnej Meghan nie potwierdziła jednoznacznie plotek na ten temat, powiedziała natomiast, że wiosną będzie bardzo zajęta.
Meghan Markle ma przezwisko w Pałacu. Nie będzie zachwycona >>
Mówi się również, że Lauren Mishcon nie tylko dużo czasu spędza z księżną Meghan, lecz także podpowiada księciu Harry’emu, jak zajmować się żoną i dzieckiem, które już za kilka miesięcy przyjdzie na świat.
Czy księżna Meghan rzeczywiście ma „ciążową asystentkę”? Jeśli tak, będzie to pierwszy taki przypadek na brytyjskim dworze.