
fot. Facebook: Kalisz. Dopisz swoją historię.

Najstarszy maturzysta w Polsce po raz drugi nie zdał egzaminu dojrzałości. Mimo to nie ma zamiaru się poddawać.
Pochodzący z Kalisza pan Józef Peruga z wykształcenia jest technikiem mechanikiem obróbki skrawaniem, a jako dziecko był więźniem niemieckiego obozu. 86-latek po raz pierwszy przystąpił do matury dopiero w 2024 roku. Jak twierdzi, zmotywował go do tego jego znajomy, któremu udało się zdać maturę w wieku 60 lat. Przy swoim pierwszym podejściu pan Józef zaliczył egzaminy ustne z z języka polskiego, niemieckiego i z geografii. Nie zdał jednak egzaminów pisemnych. Swoją porażkę tłumaczył tym, że miał trudności w czytaniu i pisaniu przez to, że niedługo przed przystąpieniem do egzaminów przeszedł operację oczu. To nie zniechęciło go do tego, aby po raz kolejny zasiąść w szkolnej ławce. W 2025 roku pan Józef postanowił przystąpić tylko do egzaminów pisemnych w Zespole Szkół Ponadpodstawowych przy ul. Rzemieślniczej w Kaliszu. Drugi raz niestety nie usłyszał dobrych wiadomości. Niedługo po otrzymaniu wyników matury pan Józef udzielił wywiadów, w których opowiedział o swoich odczuciach i zapewnił, że nie ma zamiaru się poddawać.
Michael Jackson wpadł na matury do warszawskiego LO. Pamiętacie to wydarzenie? >>
86-latek po raz drugi nie zdał matury. Jak pan Józef skomentował swoją porażkę?
Pan Józef niedługo po otrzymaniu wyników swoich egzaminów pisemnych przekazał PAP, że jest smutny z powodu tego, że po raz kolejny nie udało mu się zdać matury. Początkowo stwierdził też, że nie będzie próbował kolejny raz:
Szkoda, że mi się nie udało. Mówi się, że do trzech razy sztuka, ale ja już odpuszczę, nie będę próbował po raz trzeci.
sanah ruszyła na ratunek fance. Zmieniła tytuł piosenki po tym, jak ta pomyliła go na maturze >>
Jakiś czas później pan Józef zmienił zdanie. Kiedy o komentarz w sprawie oblania matury poprosił go portal Super Express, 86-latek odpowiedział, że chciałby po raz trzeci przystąpić do egzaminów, tym razem w innym mieście. Nie jest jednak pewny, czy jest jakaś szkoła, która chciałaby go przygarnąć. Niedługo potem pan Józef wypowiedział się na temat swojej matury w rozmowie z Gazetą Wyborczą. Wtedy stwierdził z kolei, że nie wyklucza, że w innym mieście przystąpi do egzaminu poprawkowego w sierpniu:
Wyszło byle jak. Oblałem ze wszystkiego. Będę zdawał w sierpniu egzamin poprawkowy, ale już nie w Kaliszu, tylko we Wrocławiu. Napiszę prośbę do OKE w Poznaniu, żeby mnie przenieśli na poprawkę do Wrocławia.
Pan Józef nie ukrywał też, że mimo wszystko ma powody do radości, gdyż tym roku maturę w Jeleniej Górze zdał jego wnuk. Poza tym 86-latek może liczyć na wsparcie m.in. samego prezydenta Kalisza Krystiana Kinastowskiego, który osobiście życzył mu powodzenia w mediach społecznościowych. Dołączamy się i trzymamy kciuki!
