fot. Flickr/ nicolas michaud/ Pixabay
Lionel Elika Fatupaito, trener kadry bokserskiej Samoa, zmarł 26 lipca 2024 roku w wiosce olimpijskiej w Seine-Saint-Denis w Paryżu. Prokuratura w Bobigny potwierdziła, że przyczyną śmierci był zawał serca.
Trener Fatupaito miał 60 lat i był obecny na igrzyskach. Zaczął czuć się źle około godziny 10:20 w piątek, gdy przebywał w pokoju jednego z zawodników. Ratownicy medyczni szybko zareagowali, jednak mimo natychmiastowej pomocy stwierdzono jego zgon jeszcze przed południem. Prokuratura wskazała, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych i nie istnieją żadne prawne przeszkody dla organizacji pogrzebu.
Najmłodsza polska olimpijka robi furorę. Kim jest Anastazja Kuś? >>
Trener umarł w wiosce olimpijskiej w Paryżu. Pożegnanie Lionela Elika Fatupaito
Kondolencje płyną z całego świata, a środowisko sportowe podkreśla jego wkład w rozwój boksu oraz zaangażowanie w trenowanie młodych zawodników. Członkowie drużyny Samoa natychmiast zebrali się na wspólną modlitwę, aby uczcić pamięć swojego trenera. Międzynarodowa Federacja Bokserska (IBA) wyraziła smutek z powodu jego śmierci. W oficjalnym oświadczeniu przekazano "najszczersze kondolencje rodzinie, przyjaciołom i współpracownikom" trenera. Organizacja podkreśliła, że Fatupaito był oddanym i pełnym pasji trenerem, który wywarł znaczący wpływ na społeczność bokserską.
Nietypowa maskotka Igrzysk Olimpijskich w Paryżu 2024. Jak się nazywa i wygląda? >>