Liam Payne zginął tragicznie 16 października 2024 roku. Były członek One Direction został pożegnany przez swoich kolegów z zespołu.
Liam Payne zmarł w wieku zaledwie 31 lat. Muzyk wypadł z trzeciego piętra jednego z hoteli w Buenos Aires w Argentynie. Sekcja zwłok wykazała, że zmarł z powodu licznych urazów oraz wewnętrznego i zewnętrznego krwawienia spowodowanego upadkiem. Argentyńska prokuratura ustaliła też, że w chwili upadku Payne nie przyjął ''postawy obronnej", co oznacza, że „prawdopodobnie był nieprzytomny lub półprzytomny”. Śmierć była wielkim szokiem nie tylko dla fanów Liama, ale też wielu gwiazd z branży muzycznej, w tym One Direction, z którym Liam Payne był związany od 2010 do 2016 roku. Członkowie zespołu wydali wspólne oświadczenie i opublikowali osobne wpisy w mediach społecznościowych.
Historia One Direction i ich największe hity. Fani do dziś mieli nadzieję na reunion >>
Członkowie One Direction pożegnali Liama Payne'a
Członkowie One Direction najpierw wydali wspólne oświadczenie na profilu na Instagramie zespołu. Napisali w nim:
Jesteśmy całkowicie zdruzgotani wiadomością o śmierci Liama. Z czasem i kiedy każdy będzie czuł się na siłach, powiemy więcej. Ale na razie poświęcimy trochę czasu na opłakiwanie i przepracowanie straty naszego brata, którego bardzo kochaliśmy. Wspomnienia, które z nim dzieliliśmy, zawsze będą dla nas cenne. Na razie nasze myśli są z jego rodziną, przyjaciółmi i fanami, którzy kochali go tak jak my. Będzie nam go strasznie brakować. Kochamy Cię Liam.
fot. Instagram: @onedirection
Burzliwe życie Liama Payne’a. Od X Factora do tragicznej śmierci >>
Niedługo potem swoje własne oświadczenie na profilu na Instagramie opublikował Louis Tomlinson:
Jestem zdruzgotany, że to piszę, ale wczoraj straciłem brata. Liam był kimś, kogo podziwiałem każdego dnia, osobą pozytywną, zabawną i życzliwą. Po raz pierwszy spotkałem Liama, gdy miał 16 lat, a ja 18. Od razu byłem zdumiony jego głosem, ale co ważniejsze, z biegiem czasu miałem okazję zobaczyć w nim życzliwego brata, którego brakowało mi przez całe życie. Liam był niesamowitym autorem tekstów i miał świetne wyczucie melodii. Często rozmawialiśmy o wspólnym powrocie do studia, aby odtworzyć tę chemię, która była między nami w zespole. A tak dla jasności, Liam był moim zdaniem najważniejszą częścią One Direction. Jego doświadczenie z najmłodszych lat, doskonała intonacja, prezencja na scenie i talent do pisania. Lista jest długa. Dziękuję, że nas ukształtowałeś, Liam.
Louis Tomlinson dołączył też wiadomość dla Liama:
Wiadomość do ciebie, Liam, jeśli słuchasz. Czuję się niesamowicie szczęśliwy, że byłeś częścią mojego życia. Nie radzę sobie z myślą, że będę musiał cię pożegnać. Jestem bardzo wdzięczny, że zbliżyliśmy się jeszcze bardziej w zespole, godzinami rozmawiając przez telefon i wspominając tysiące niesamowitych chwil, które przeżyliśmy razem. Myślałem, że będzie tak przez całe życie. Bardzo chciałbym znowu dzielić z wami scenę, ale nie było mi to dane. Chcę, żebyś wiedział, że jeśli Bear [syn Liama] kiedykolwiek będzie mnie potrzebował, będę wujkiem, którego potrzebuje w swoim życiu i opowiem mu historie o tym, jak niesamowity był jego tata. Chciałbym mieć szansę się pożegnać i powiedzieć Ci jeszcze raz, jak bardzo Cię kochałem. Payno, mój chłopiec, jeden z moich najlepszych przyjaciół, mój brat, kocham cię, stary. Śpij dobrze.
Liama pożegnał również Zayn Malik, który podzielił się ich wspólnym zdjęciem z młodości i dołączył do niego następujące oświadczenie:
Liam, zacząłem do ciebie mówić na głos, mając nadzieję, że mnie słyszysz. Nie mogę powstrzymać się od tej samolubnej myśli, że w naszym życiu było jeszcze o wiele więcej rozmów do odbycia. Nigdy nie miałem okazji ci podziękować za wsparcie w najtrudniejszych chwilach. Choć byłeś ode mnie młodszy, zawsze byłeś bardziej wrażliwy niż ja, byłeś uparty i nie bałeś się mówić ludziom, że się mylą. Mimo że kilka razy się z tego powodu pokłóciliśmy, zawsze w tajemnicy cię za to szanowałem. Jeśli chodzi o muzykę, byłeś doświadczony w każdym sensie. W odróżnieniu od ciebie nie wiedziałem nic. Byłem nowicjuszem z brakiem doświadczenia, a ty byłeś już profesjonalistą. Zawsze byłem szczęśliwy na wieść, że niezależnie od tego, co wydarzyło się na scenie, zawsze mogłem na ciebie liczyć, bo wiedziałeś, w którą stronę iść dalej. Kiedy odszedłeś, straciłem brata. Nie jestem w stanie wytłumaczyć ci, co bym dał, żeby przytulić cię po raz ostatni, pożegnać się z tobą jak należy i powiedzieć, że bardzo cię kochałem i szanowałem. Kocham cię bracie.
Harry Styles też pożegnał Liama, publikując na swoim Instagramie zdjęcie z koncertu oraz następujące oświadczenie:
Jestem naprawdę zdruzgotany z powodu śmierci Liama. Największą radość czerpał z uszczęśliwiania innych ludzi i to był zaszczyt móc przy nim być, jak to robił. Liam żył pełnią życia, z sercem na dłoni i energią, która była zaraźliwa. Był ciepły, wspierający i niesamowicie kochający. Lata, które spędziliśmy razem, na zawsze pozostaną jednymi z najcenniejszych w moim życiu. Zawsze będę za nim tęsknić, mój kochany przyjaciel. Serce mi pęka z powodu Karen, Geoffa, Nicoli i Ruth, jego syna Beara i wszystkich tych, którzy go znali i kochali tak, jak ja.
Pożegnalny wpis dodał też Niall Horan, który złożył kondolencje bliskim Liama i napisał:
Jestem absolutnie zdruzgotany z powodu śmierci mojego niesamowitego przyjaciela Liama. To po prostu nie wydaje się realne. Liam żył pełnią życia i zarażał swoją pasją do pracy. Wyróżniał się w każdym pokoju i zawsze potrafił sprawić, że każdy czuł się przy nim szczęśliwy i bezpieczny. Te nasze wszystkie żarty, czasem z najprostszych rzeczy, przychodzą mi do głowy pomimo smutku. Mieliśmy okazję spełniać razem swoje największe marzenia. Zawsze będę doceniał każdą naszą wspólną chwilę. Tak bliska przyjaźń jak nasza nie zdarza się często. Jestem bardzo wdzięczy, że ostatnio miałem okazję się z nim zobaczyć. Niestety nie wiedziałem, że żegnając się z nim i przytulając go tego wieczoru, pożegnałem się z nim po raz ostatni. To złamało mi serce. (...) Dziękuje za wszystko, Payne. Kocham cię bracie.
