fot. Facebook/Myjnia bezdotykowa E.Orzeszkowej/
Policja poszukuje pary, która "umyła" swojego psa w myjni samochodowej chemikaliami i wodą pod dużym ciśnieniem. Na nagraniach pies próbuje się bronić.
Para umyła psa w myjni samochodowej
Do zdarzenia miało dojść w piątek po godzinie 20:00 w myjni samochodowej przy ul. Orzeszkowej w Oświęcimiu, kiedy to niezidentyfikowana para przyjechała na miejsce w celu umycia swojego pojazdu oraz psa. Ofiarą został niewielkich rozmiarów pies, który nie mógł uciec z miejsca, ponieważ jego smycz była przyczepiona do ściany.
Na nagraniach widać, jak jedna z osób dwukrotnie szoruje zwierzę szczotką ze środkami chemicznymi, a następnie obmywa je wodą pod dużym ciśnieniem. Drugi etap "mycia" psa był dla niego najbardziej wstrząsający i traumatyczny, ponieważ zwierzę bardzo chaotycznie próbowało wyrwać się ze smyczy, uciekając na boki.
Jeden ze stałych klientów myjni samochodowej był świadkiem całego zdarzenia i zareagował, próbując uratować zwierzę. Sprawcy mieli wtedy tłumaczyć swoje zachowanie tym, że pies się ubrudził, oznajmili, że nic mu się złego nie dzieje, oraz kontynuowali skandaliczny czyn.
Nic mu nie będzie, do g*wna wszedł, z g*wna musi wyjść - miała odpowiedzieć świadkowi para.
Pies "umyty" w myjni samochodowej - apel właścicieli
Właściciele myjni opublikowali w sieci wideo z incydentu, prosząc o pomoc w celu zidentyfikowania osób się na nim znajdujących. Na nagraniu zarejestrowano całe zdarzenie, a sprawa została jak najszybciej przekazana policji. Jak poinformowali właściciele w kolejnym poście, zajmuje się nią również oddział OTOZ Animals Oświęcim.
Nasz monitoring zarejestrował wstrząsającą sytuację, gdzie Państwo DWUKROTNIE!! szorowali PSA naszą szczotką z CHEMIĄ!! przeznaczoną do mycia POJAZDÓW!! Następnie wraz z kolejnym programem - skierowali załączoną lancę (100 bar) z niewielką odległością w stronę psa, który jak widać na załączonym nagraniu - skulał ogon i próbował się wyrwać!!
Sprawa została zgłoszona do odpowiednich służb, nie tolerujemy znęcania się nad zwierzętami. Mamy nadzieje, że będzie to przestrogą dla innych, którzy w podobny sposób traktują bezbronne zwierzęta!!
W kolejnym poście, który właściciele myjni samochodowej udostępnili 29 maja, dziękują za wsparcie internautów i informują: "Pamiętajcie, że żadna taka sytuacja nie pozostanie bez konsekwencji."
Zgodnie z Kodeksem karnym, za znęcanie się nad zwierzętami grozi do trzech lat więzienia, a w przypadku zastosowania szczególnego okrucieństwa kara może zwiększyć się do pięciu lat.
Policja wciąż szuka sprawców.