fot. Instagram: @popek_oficjalne
Popek opublikował w mediach społecznościowych niepokojące nagranie, na którym pokazał nowy tatuaż na głowie. Raper stwierdził, że został wykorzystany.
Popek od lat zaskakuje fanów zmianami w swoim wyglądzie. Wokalista zespołu Gang Albanii oraz zawodnik MMA ma za sobą między innymi skaryfikacje twarzy i tatuaż gałek ocznych. Jedna z fanek Popka jakiś czas temu postanowiła pójść w jego ślady i zdecydowała się na ryzykowny krok. Jej tatuaż został jednak źle wykonany, co doprowadziło do porażenia nerwów wzrokowych. Kobieta straciła wzrok w prawym oku, a w lewym widzenie zostało znacznie ograniczone. Historia fanki nie powstrzymała Popka od zrobienia sobie kolejnych ryzykownych tatuaży.
'Fanka Popka' pozwała tatuażystę. Wyrok zapadł po latach >>
Popek ma nowy tatuaż na głowie
Przypominamy, że na początku października 2023 roku Popek wytatuował sobie twarz. Niedługo potem zrobił sobie tatuaż na policzku, który przedstawia nieocenzurowane słowo "Jeb*ć". Okazuje się, że na tym nie koniec. Na początku grudnia 44-latek pokazał kolejny tatuaż, tym razem z boku głowy. Jest to napis ''Mógłbym dziś z popiołu Wstać Stać mnie na to'' (pisownia oryginalna).
Na nagraniu, które opublikował na swoim profilu na Instagramie, Popek płacze i zapewia, że wcale nie chciał tak wyglądać i padł ofiarą tatuażysty:
Wykorzystali mnie k**wa. Ja nie chciałem tego k**wa. (...) I tak do końca życia? (....) Nawet mnie do kryminału nie wpuszczą z tym ryjem.
Popek jako blondyn. Pasuje mu taki look? >>
Pod koniec nagrania Popek zaczyna się śmiać. Wygląda na to, że raper wyśmiał internautów, którzy stwierdzili, że został wykorzystany przez swojego tatuażystę przy poprzednim tatuażu na twarzy. Jego wygląd znacznie różni się od oryginalnego projektu.
Nowy tatuaż Popka możecie zobaczyć poniżej: