fot. YouTube: PÓŁNOC / POŁUDNIE / fragment teledysku FUTURAMA 3
W czwartek 21 listopada Quebonafide w końcu zrobił to, na co jego fani czekali prawie 3 lata. Tego dnia raper ogłosił pożegnalny koncert i wydał nowy singiel pod tytułem FUTURAMA 3. Internautów zachwycił nie tylko jego tekst, ale też teledysk, za który odpowiada znany fizyk Andrzej Dragan. Okazuje się, że twórca wykorzystał na jego potrzeby sztuczną inteligencję, która przyniosła mu liczne korzyści.
Quebonafide powrócił w wielkim stylu. Przypomnijmy, że kilka dni przed premierą FUTURAMY 3 kanał QueQuality na YouTubie zmienił nazwę na PÓŁNOC / POŁUDNIE, która odnosi się do tytułu najnowszego projektu rapera. Jego częścią jest koncert online zaplanowany na 14 marca 2025 roku. Wszystko wskazuje na to, że poza pożegnalnym występem fani Quebonafide doczekają się także nowego albumu, na którym znajdzie się wspomniany singiel. Raper zapowiedział, że PÓŁNOC / POŁUDNIE to projekt, nad którym pracował ''zdecydowanie najdłużej ze wszystkich''. Internauci już po obejrzeniu klipu do nowego singla mieli okazję przekonać się, że można spodziewać się po nim wszystkiego. Quebonafide nie tylko podsumowuje w nim ostatnie lata polskiego show businessu, uderzając w polskich influencerów, ale też wciela się w znane osobowości takie jak Krzysztof Rutkowski czy Stańczyk. W teledysku pojawia się też Krzysztof Stanowski. To jednak nie koniec niespodzianek. W klipie nie zabrakło również wielu imponujących elementów i efektów, które zostały wygenerowane za pomocą AI.
Za nowym klipem Quebo stoi… fizyk. Kim jest Andrzej Dragan? >>
Tak powstał teledysk do FUTURAMY 3
Andrzej Dragan zdradził kulisy kręcenia teledysku na swoim profilu na platformie X. Sztuczna inteligencja pozwoliła mu nie tylko osiągnąć imponujący efekt, ale też sprawiła, że teledysk powstał niezwykle szybko:
Wracając do AI… wszystkie tła scenograficzne z nowego klipu dla Quebo (np to na zdjęciu poniżej) generowałem w Midjourney. Do tego masa ujęć lub przejść w Runwayu, Lumie i Stable Diffusion skalowane oczywiście Topazem. No i deep fejki na specjalnie trenowanych GANach. Dzięki temu można było zamknąć wszystkie zdjęcia w *jednym* dniu. Oczywiście cała edycja i postprodukcja na laptopie.
Quebonafide doczeka się musicalu o sobie. Ma w nim zagrać >>
Andrzej Dragan przyznał też, że nie ma wątpliwości co do tego, że AI jest w stanie poradzić sobie lepiej od filmowców:
Życzę powodzenia wszystkim mięsnym interfejsom wątpiącym w miażdżącą przewagę uzyskiwaną w produkcji filmowej dzięki AI. Przypomnę, że zaledwie po paru miesiącach od pojawienia się tej technologii na powierzchni planety. I na osłodę: dzień przed premierą Sory Yann LeCun zapewniał w swoim stylu, że nie mamy szans, aby obecna generatywna technologia umożliwiała tworzenie filmów. Bo to przecież tylko mnożenie macierzy :)
Teledysk do piosenki FUTURAMA 3 znajdziecie poniżej:
