fot. instagram.com/m_rozenek/
Radosław Majdan wrzucił na swój profil na Instagramie świąteczne zdjęcia z żoną i synem Heniem. Internauci zauważyli, że z rodzinnej fotografii wycięte zostały starsze dzieci Małgorzaty Rozenek-Majdan.
Małgorzata Rozenek 'przekłada' święta. Jak spędzi Boże Narodzenie 2021? >>
Radosław Majdan wyciął synów Małgorzaty Rozenek z rodzinnego zdjęcia
Niedawno prowadząca Projekt Lady podzieliła się w mediach społecznościowych rodzinną fotką, do której pozuje z mężem i trójką synów – Stanisławem, Tadeuszem i Heniem.
Takie samo ujęcie znalazło się na profilu Radosława Majdana, jednak zostało wykadrowane w taki sposób, że zabrakło na nim synów Małgorzaty Rozenek z małżeństwa z aktorem Jackiem Rozenkiem.
Nasz kochany, śliczny przystojniak - napisał Radosław Majdan.
Syn Małgorzaty Rozenek miał mieć inne imię. Czemu zmieniła zdanie? >>
Edycja świątecznego zdjęcia nie umknęła obserwatorom sławnej pary. Na Radosława Majdana spadła fala krytyki.
Chłopakom pewnie przykro, że zostali wycięci z rodzinki.
Słabo, panie Radosławie.
Małgorzata dodała zdjęcie całej piątki. A tu co się odwaliło? Jestem tym zażenowana (…).
Nieładnie tak z rodzinnego zdjęcia obciąć synów żony (…).
A reszta się nie nadawała do zdjęcia, że są wycięci?
Masakra, że wyciął resztę dzieci – możemy przeczytać w komentarzach.
Syn Małgorzaty Rozenek zdradził jaki jest jego wymarzony zawód. Zaskoczeni? >>
Do tej pory Radosław Majdan nie odpowiedział na negatywne opinie.
[AKTUALIZACJA, 8.12.2021, 10.20]
Małgorzata Rozenek skomentowała sprawę zdjęcia w rozmowie z portalem Pudelek.
To wielkie nieporozumienie wynikające ze sposobu kadrowania. Tak jak Radosław, który nigdy nie przejmuje się tym, co o nim piszą, czy tym, co o nas piszą, bo wie w jakiej rzeczywistości istniejemy, o tyle sugerowanie przez media, (…) że mógłby to zrobić, żeby wyciąć moich synów, jest ultraniesprawiedliwe wobec niego. Jest najlepszym ojcem dla naszych synów. (…) My rozmawialiśmy z chłopcami o tym, bo bardzo się martwiliśmy, że mogą gdzieś to przeczytać i będzie im przykro. Radosław jest nie do końca obeznany ze wszystkimi narzędziami z Instagrama i po prostu wrzucając pierwsze zdjęcie, zasugerowało mu formatowanie drugiego zdjęcia. On o tym w ogóle nie pomyślał. Był zaskoczony, że ktoś mógł pomyśleć w ten sposób – powiedziała.
