
fot. Instagram @selenagomez

Ślub Seleny Gomez i Benny’ego Blanco wciąż przyciąga ogromną uwagę fanów. Ceremonia, która odbyła się w sobotę 27 września 2025 roku w Santa Barbara, stała się jednym z najważniejszych wydarzeń w świecie show-biznesu. Gwiazda muzyki i Hollywood postawiła na efektowne wejście, prezentując aż trzy wyjątkowe suknie ślubne - każdą zaprojektowaną na specjalne zamówienie przez prestiżowy dom mody Ralph Lauren. Wszystkie kreacje emanowały elegancją, jednak to druga z nich wzbudziła szczególne zainteresowanie, głównie ze względu na detal, który wywołał wzruszenie wśród najwierniejszych fanów pary.
Selena Gomez i Benny Blanco WZIĘLI ŚLUB. Tak wyglądała uroczystość >>
Tak wyglądała Selena Gomez w dniu swojego ślubu
Selena Gomez i Benny Blanco powiedzieli sobie sakramentalne „tak” w urokliwym zakątku Santa Barbara. Całość odbyła się w klimatycznym obiekcie Sea Crest Nursery, a później przeniosła się do przestronnych białych namiotów, gdzie zorganizowano eleganckie wesele. W wydarzeniu uczestniczyło około 170 gości, w tym znane osobistości takie jak Taylor Swift, Paris Hilton, Ashley Park czy Ed Sheeran.
W tym wyjątkowym dniu Selena Gomez zachwyciła wszystkich, prezentując trzy unikatowe suknie ślubne, każdą z nich o odmiennym charakterze. Pierwsza kreacja wyróżniała się eleganckim dekoltem halter, finezyjnym drapowaniem oraz długim, efektownym trenem, który wspaniale współgrał z klasycznym welonem. Stylizację dopełniały delikatne kolczyki marki Tiffany, klasyczna fryzura w klimacie starego Hollywood oraz manicure z perłowym połyskiem, nadający całości subtelnej elegancji.
Druga suknia była prawdziwym zaskoczeniem i wzbudziła wielkie emocje. Uszyta z najwyższej jakości jedwabiu, miała zabudowany dekolt oraz gorsetową konstrukcję, a jej powierzchnię zdobiło aż 300 ręcznie wyszywanych koronkowych kwiatów. Wyjątkowy, osobisty akcent sprawił, że kreacja stała się niezapomniana - na dole sukni wyszyto inicjały „S” i „B”, symbolizujące imiona nowożeńców. Ten wzruszający detal Selena Gomez z dumą pokazała swoim fanom w mediach społecznościowych.
Trzecia suknia była hołdem dla elegancji lat 60., z wyeksponowanym dekoltem oraz subtelnym paskiem oplatającym szyję. Sięgająca połowy łydki, lekka i zwiewna kreacja miała zapewnić swobodę ruchu i efektowność przy tańcu. Dla pełnej wygody artystka zdecydowała się zrezygnować z butów, stawiając na komfort w tym wyjątkowym dniu.
Kto poprowadził do ołtarza Selenę Gomez? Jej mama zdradza szczegóły ślubu >>
Stylizacje ślubne Seleny Gomez możecie znaleźć poniżej.
