Smolasty opowiedział nam o epizodzie z podrywem 'na sławę', grach online z fanami i wielu innych sprawach w #4FUNhome :-). Popularny muzyk dołączył do naszego nowego cyklu. O czym opowiedział?
1 kwietnia wystartowaliśmy z nagraniami live z gwiazdami na naszym profilu na Facebooku – w #4FUNhome sprawdzamy jak spędzają kwarantannę, pytamy jakie mają plany na czas kiedy wszystko wróci do normy i zwiedzamy ich domy.
Tym razem połączył się z nami Smolasty. Muzyk pokazał nam zawartość swojej lodówki, opowiedział o komplikacjach z premierą nowej płyty Pełnia oraz przyznał z kim mu się najlepiej pracowało przy tym krążku. To dopiero początek!
Gromee o powrocie na Eurowizję i co robi na kwarantannie w #4FUNhome >>
Gościem nowego live z serii #4FUNhome był Norbert Smoliński, czyli Smolasty. Popularny muzyk opowiedział o tym jak sobie radzi podczas kwarantanny. Okazało się, że jest fanem konsol, więc teraz, gdy nie koncertuje, nadrabia zaległości w grach. W szczególności ostatnio uwielbia korzystać z konsoli Nintendo, na której gra w klasyki jego dzieciństwa, takie jak Zelda czy Mario Bros. Smolasty przyznał, że często gra ze swoimi fanami online. Oprócz tego powiedział, że jedyne treningi, które praktykuje, to te dłoni na padzie do gry. ;)
Mateusz Jędraś zapytał Smolastego o "podryw na sławę", który kiedyś praktykował. Smoliński stwierdził, że takie zachowanie było typowym symptomem zakompleksionego chłopaczka, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z muzyką. Kiedyś wydawało mu się, że posiadanie dóbr materialnych jest kluczem do dobrego życia. Czas pokazał, że wcale tak nie jest.
Co daje szczęście Smolastemu? Jak sam wyznał, teraz są to zwykłe i proste czynności, z których kiedyś się śmiał. Na przykład uśmiech znajomych czy dobra pogoda. Może to brzmieć śmiesznie z moich ust, ale tak jest. Im mniej uzależnisz swoje szczęście od kwestii zewnętrznych tym bardziej jesteś niezależną osobą – powiedział muzyk.
Norbert Smoliński przyznał, że gdyby nie został muzykiem, to z pewnością związałby swoją przyszłość z muzyką, ale jako producent. Założyłby swoje studio muzyczne i w ten sposób mógłby pomóc wybijać utalentowanych ludzi ponad poziom. Smolasty przyznał, że często gdy jest w trasie, słucha początkujących twórców i zostawia im pochlebne komentarze.
Antek Smykiewicz utknął na rajskiej wyspie! Tam spędzi kwarantannę >>
Smolasty - płyta Pełnia
Smolasty wyjaśnił dlaczego jego nowa płyta Pełnia nie trafiła jeszcze do regularnej sprzedaży. Okazuje się, że krążek już jest praktycznie gotowy i miał wyjść wtedy, gdy rozpoczęła się pandemia koronawirusa. Smoliński postanowił przełożyć oficjalną premierę, bo zależy mu, żeby krążek był ogólnodostępny na półkach sklepowych. Przy okazji zachęcił do zakupu pre-orderu, w którym znajdzie się kilka dodatkowych rzeczy, które nie będą dostępne w regularnej sprzedaży. ;)
Mateusz Jędraś poruszył też wątek kreatywności u naszego gościa. Okazuje się, że Smolasty zaczął tworzyć materiał na kolejną płytę, która będzie w zupełnie innym klimacie niż dotychczas. Nowy krążek będzie rytmach klasycznego, amerykańskiego R&B. Pozostaje nam czekać na pierwsze efekty!
Zastanawiacie się z kim najlepiej współpracowało się Smolastemu przy nowym krążku? My to już wiemy! Okazuje się, że Smolińskiemu najbardziej podobała się współpraca z Ewą Farną i Białasem. Farna, żeby nagrać wspólny kawałek Pełnia, przyleciała z Czech ze swoim mężem i dzieckiem. Z kolei współpraca z Białasem jest bardzo szybka i kompletna, co muzyk bardzo ceni.
Wiedzieliście, że piosenkę Tusz Smolasty stworzył podczas wakacji na Dominikanie? Czy woli laski w realu czy na Instagramie? Jak wygląda jego mieszkanie? Właśnie takich rzeczy możecie dowiedzieć się oglądając nasz live #4FUNhome na naszym profilu na Facebooku.
Pamiętajcie, że do #4FUNhome możecie proponować artystów, których chcielibyście zobaczyć w ramach naszego nowego cyklu. Na pewno odwiedzimy więcej gwiazd!
Natalia Szroeder w #4FUNhome: co robią z Quebo na kwarantannie i czy zostanie raperką? >>
Bądźcie czujni, nie zapomnijcie o #zostańwdomu i oglądajcie 4FUN.TV!
