fot. IMDb: Taylor Swift/ istockphoto: Lazy_Bear/ istockphoto: Pawel Kacperek
W pierwszych dniach sierpnia Warszawa stanie się centrum muzycznych emocji za sprawą koncertów Taylor Swift na PGE Narodowym. Wydarzenie to nie tylko przyciągnie tysiące fanów, ale również przyniesie znaczące korzyści ekonomiczne. Osoby planujące nocleg w stolicy w tym okresie muszą jednak przygotować się na astronomiczny wzrost cen.
Taylor Swift wpłynie na gospodarkę w Europie? ‘Winna’ trasa The Eras Tour >>
Taylor Swift rozpoczęła swoją trasę koncertową The Eras Tour od serii 52 występów w Stanach Zjednoczonych. Koncerty miały niewątpliwy wpływ na lokalny rynek najmu krótkoterminowego. Analitycy z AirDNA wskazali na 27 milionów dolarów dodatkowego przychodu, z czego 75% pochodziło ze wzrostu popytu na noclegi, a 25% z wyższych stawek wynajmu. W Europie Taylor Swift planuje 51 koncertów, co może przynieść podobne zyski.
Taylor Swift utknęła na platformie podczas koncertu. Jest wideo z wpadki >>
Koncerty Taylor Swift podbijają koszty noclegów nawet o 200%
Według danych z serwisu GetHome, ceny noclegów w Warszawie w dniach 30-31 lipca wynoszą od 200 do 400 zł za dobę. Jednak od 1 sierpnia, w dniu koncertu, ceny te skaczą do 400-700 zł, co oznacza wzrost w najwyższym stadium nawet do 200%. Jak podaje jeden z właścicieli apartamentów w Warszawie:
Ten rok jest wyjątkowo dobry dla krótkoterminowego wynajmu. Tylu studentów, tylu turystów, a teraz jeszcze te koncerty – wszyscy szukają miejsca na kilka pierwszych dni sierpnia.
Szacuje się, że do Warszawy przyjedzie około 100 tysięcy fanów, co może przynieść branży noclegowej przychód w wysokości nawet 86 milionów złotych. Pytanie jaki zysk przyniesie to Warszawie w całej skali mikro i makroekonomicznej pozostaje otwarte, ale już teraz wiadomo, że będzie to znaczące wydarzenie zarówno pod względem muzycznym, jak i ekonomicznym.
Taylor Swift i Travis Kelce razem na scenie. Wystąpił pierwszy raz podczas The Eras Tour >>
