
fot. wygenerowane przy użyciu AI/canva.com

Marki ultra-fast fashion, takie jak Temu czy Shein będą miały zakaz nawiązywania współprac z influencerami, a ci nie będą mogli ich promować. Dodatkowo, wprowadzony zostanie podatek - 10 euro od każdej zakupionej sztuki odzieży.
Francja - nowe prawo
Francja jest w trakcie wprowadzania przełomowj ustawy, która zabroni influencerom w mediach społecznościowych promowania marek fast fashion, takich jak Shein i Temu. Ten ruch, który został zaakceptowany przez francuski Senat i jest obecnie na końcowym etapie legislacyjnym, oznacza znaczący krok w globalnym wysiłku na rzecz ograniczenia wpływu ultra-szybkiej mody na środowisko i społeczeństwo.
Ultra-fast fashion - podatek
Proponowane francuskie prawo ma na celu zwalczanie nadmiernej konsumpcji poprzez wprowadzenie systemu „eko-punktacji” i kar finansowych na artykuły fast fashion, przy czym rosnący podatek ma osiągnąć 10 euro za sztukę do 2030 roku. Co najważniejsze, obejmuje również bezpośredni zakaz reklamowania tych marek, w szczególności ukierunkowany na współpracę z influencerami, którzy są głównym kanałem marketingowym dla firm szybko wypuszczających tysiące nowych projektów dziennie i zalewających rynek tanimi, jednorazowymi ubraniami.
Zakaz dla Temu i Shein w całej Europie?
Chociaż ta inicjatywa jest pionierska w Europie, to jej zwolennicy mają nadzieję, że posłuży jako wzór dla innych krajów. Prawdopodobieństwo wprowadzenia podobnych przepisów w innych krajach europejskich, także w Polsce, wydaje się być dość wysokie, ale zdecydowanie jeszcze potrwa.
Unia Europejska już wykazała zaangażowanie w rozwiązywanie problemu wpływu przemysłu tekstylnego na środowisko. Strategia UE na rzecz zrównoważonych i cyrkularnych tekstyliów, wprowadzona w 2022 roku, ma na celu zapewnienie, że do 2030 roku wszystkie produkty tekstylne na rynku UE będą trwałe, naprawialne i nadające się do recyklingu.
Dodatkowo, UE coraz częściej przyjmuje zasadę „zanieczyszczający płaci”, co oznacza, że firmy o większym śladzie środowiskowym mogą ponieść większe kary finansowe.
Zakaz dla Temu i Shein w Polsce
Francuski projekt ustawy spotkał się z pewną krytyką, bo potencjalnie bardziej chroni europejskie przedsiębiorstwa niż środowiskowo. Jednak jeśli wejdzie w życie, ma szansę stanowić wzór dla innych krajów Europy, także Polski. Szczególnie, że Francja często odgrywa wiodącą rolę w prawodawstwie dotyczącym ochrony środowiska i konsumentów w UE. Na pewno jednak nie stanie się to szybko.
