
fot. TikTok @seanmdavis

Szklana rezydencja położona pośrodku kalifornijskiej pustyni może wyglądać jak wymarzone miejsce na luksusowy wypoczynek, ale dla popularnego tiktokera Seana Davisa wizyta w „niewidzialnym domu” w Joshua Tree okazała się nieoczekiwanie kosztownym doświadczeniem. Lustrzana rezydencja, znana przede wszystkim z Instagrama, była również prezentowana w programie streamingowym pokazującym najbardziej niesamowite wynajmy wakacyjne na świecie, a w przeszłości gościła takie gwiazdy jak Demi Lovato, Lizzo czy Diplo. Dom został zaprojektowany tak, aby wtapiać się w otoczenie dzięki lustrzanej fasadzie i zajmuje 511 metrów kwadratowych na imponującej 90-akrowej prywatnej działce przylegającej do Parku Narodowego Joshua Tree. Wybudowany przez producentów filmowych Chrisa i Robertę Hanley, przyciągał miłośników luksusu i nowoczesnego designu, jednak doświadczenie Seana Davisa pokazuje, że nawet najbardziej wymarzone wakacyjne lokum może kryć nieoczekiwane niespodzianki.
Influencerka wzięła udział w viralowym trendzie w szpilkach i... złamała kręgosłup >>
TikToker Sean Davis ukarany za zdjęcie w luksusowej rezydencji
Za noc w tej luksusowej posiadłości trzeba zapłacić około 2400 dolarów, co w przeliczeniu daje ponad 8,5 tysiąca złotych. Sean Davis musiał jednak uiścić kilkukrotnie wyższą kwotę. Jak twierdzi, po tym, jak dziewczyna jego przyjaciela opublikowała selfie prosto z wnętrza domu i oznaczyła markę w mediach społecznościowych, właściciele nieruchomości uznali to za naruszenie klauzuli dotyczącej komercyjnej fotografii w jego umowie najmu i nałożyli na niego grzywnę w wysokości 10 000 dolarów. Choć influencer podkreślał, że pobyt był wyłącznie prywatny i nie planował prowadzenia żadnych działań marketingowych ani sesji zdjęciowych na rzecz marki w środku obiektu, jego wyjaśnienia nie zostały uwzględnione. Warto również zauważyć, że podczas pobytu Davis i jego ekipa nakręcili na terenie rezydencji krótki spot reklamowy, który nie ujawniał samego domu. Problem dotyczył jedynie udostępnionego selfie w mediach społecznościowych, które gospodarze uznali za działanie komercyjne. Według influencera, nieruchomość od dawna odwiedzają inni twórcy i influencerzy, a umowa najmu zawiera postanowienia ograniczające fotografię komercyjną i materiały promocyjne, chyba że uzgodniono je osobno. Właściciele posesji stwierdzili jednak, że selfie mieściło się w zakresie tej klauzuli.
@seanmdavis This was the location we used for the content to be compliant in their rules. There is no way of knowing where property ends. #palmsprings #invisiblehouse #joshuatree #fyp #johngeiger ♬ Cant Go Broke (Remix) - Zeddy Will
W swoim filmie na TikToku Sean Davis wskazał również inne problemy, z jakimi musiał się zmierzyć podczas pobytu. Skarżył się na brak prywatności w nocy, gdy lustrzane ściany domu stały się częściowo przezroczyste, a także na skrzypienia i hałasy konstrukcyjne zakłócające sen. Dodatkowo wspomniał o ukrytych opłatach, które były wymienione drobnym drukiem w umowie. Oficjalna strona rezydencji podkreśla możliwość korzystania z pełnych usług produkcji multimedialnej do filmowania i fotografii, co sugeruje, że takie działania wymagają wcześniejszego uzgodnienia i dodatkowych opłat.
Tiktokerka pływała w morskiej pianie. Dopiero fani uświadomili ją, że to... ścieki >>
@seanmdavis We rented the invisible house in Joshua Tree for a photo shoot outside. We didn’t let them know we were taking some photos outside and got shook down for 10k over a selfie tagging a brand not even mine. Sleeping there is a the worst part. You can’t see out of the house at night but can see In perfectly. Worst part is it cracks like a sky scrapper all night and is so loud. #fyp #travel #invisiblehouse #palmsprings #joshuatree ♬ оригинальный звук - tenly
