Reklama
placeholder
News

Tupac Shakur zgłosił się po zasiłek dla bezrobotnych. Kuriozalna sytuacja

Tupac Shakur zgłosił się po zasiłek dla bezrobotnych. Kuriozalna sytuacja

Fot. Instagram.com/2pac

Reklama
Reklama
placeholder

Tupac Shakur zgłosił się po zasiłek dla bezrobotnych. Jakiś czas temu doszło do kuriozalnej sytuacji.

Taki SMS od Poczty Polskiej? To OSZUSTWO, więc uważaj! >> 

Jak donosi m.in. serwis BBC News, niedawno gubernator stanu Kentucky poinformował o tym, że osoby, które ubiegają się o zasiłek dla bezrobotnych wpisują w dokumenty fałszywe dane. Jako przykład podał mężczyznę, który w rubryce z imieniem i nazwiskiem wpisał "Tupac Shakur". 

(…) Pewnie myślał, że jest zabawny – skomentował jego zachowanie gubernator Andy Beshear.

Jak się okazało, ktoś kto ubiegał się o zasiłek wcale nie żartował i naprawdę nazywa się tak jak zmarły wiele lat temu raper. 46-letni Tupac Malik Shakur, który mieszka w Lexington w Kentucky, był kucharzem, ale w związku z zamknięciem restauracji z powodu koronawirusa, został bez pracy. Portale podają, że wniosek o zasiłek złożył 13 marca 2020 roku. Od tamtej pory nie otrzymał pieniędzy, ponieważ uznano, że wpisał w dokumenty nieprawdziwe dane.

Przez ostatni miesiąc zastanawiałem się jak zapłacić rachunki. Czuję się zraniony i upokorzony. Jestem zszokowany całą sytuacją – powiedział Tupac Malik Shakur w rozmowie z Lexington Herald-Leader.

Cleo, Ewa Farna i Igor Herbut w genialnej wersji 'Co Mi Panie Dasz' >>

46-latek dodał, że legalnie zmienił nazwisko w 1998 roku, czyli dwa lata po tym, jak raper Tupac Shakur został zastrzelony.

Kiedy gubernator Kentucky dowiedział się, że jego oskarżenia wobec mężczyzny były bezpodstawne, postanowił go przeprosić.

Muszę kogoś przeprosić. Niedawno mówiłem o fałszywych wnioskach o zasiłek, które utrudniają nam pracę. Wspomniałem o osobie, która przedstawiła się jako Tupac Shakur. Nie wiedziałem, że w Kentucky mieszka ktoś kto naprawdę tak się nazywa To moja wina. Rozmawiałem z nim dzisiaj przez telefon i go przeprosiłem. Powiedziałem, że jest mi przykro, jeśli go upokorzyłem. On to zrozumiał. Był bardzo miły, zakończył rozmowę słowami: „Niech cię Bóg błogosławi”. Zrobię wszystko, żeby jego wniosek został szybko rozpatrzony – cytuje wypowiedź Andy’ego Besheara m.in. BBC News.

 

 

 

 

 

 

Reklama
placeholder
Zobacz też
2024 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama