Adam Małysz wydał w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym odniósł się do swojego stanu zdrowia, odpowiadając zmartwionym fanom.
Viki Gabor jest poważnie chora? 'Gdyby świat o tym wiedział (...) może byliby bardziej przychylni' >>
Adam Małysz: oświadczenie w sprawie stanu zdrowia
Choć Adam Małysz zakończył karierę skoczka w 2011 roku, wciąż angażuje się w skoki narciarskie. Od 2016 do 2022 był dyrektorem koordynatorem do spraw skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim, a od 2022 roku jest prezesem Polskiego Związku Narciarskiego. W 2023 roku Adam Małysz miał pojawić się na zakończeniu sezonu narciarskiego w Planicy, które miało miejsce na początku kwietnia. Po tym, jak okazało się, że skoczek jednak nie będzie obecny na wydarzeniu, w sieci zaczęły pojawiać się plotki odnośnie jego stanu zdrowia. Adam Małysz wcześniej przyznał w jednym z wywiadów, że zmaga się ze stresem, przez który postanowił zrobić sobie badania. W związku z tym wielu fanów Adama Małysza było przekonanych, że ten nie pojawił się w Planicy ze względu na to, że jego stan zdrowia się pogorszył.
bryska choruje na depresję. Szczere wyznanie artystki >>
Adam Małysz postanowił uspokoić swoich fanów, wydając oświadczenie na swoim profilu na Instagramie. Adam Małysz poinformował, że choć w jego życiu rzeczywiście nie brakuje stresu, problemy, z którymi obecnie się zmaga, są jedynie tymczasowe i nie ma zamiaru rezygnować z pracy:
Dostaję ostatnio dużo pytań o moje zdrowie. Bardzo dziękuję, że dziennikarze tak się o mnie troszczą, ale jeszcze trochę popracuję ;) A stres? No cóż, w dzisiejszych czasach kto go nie ma, ten jest szczęściarzem. Czasem się pojawia, ale zawsze staram się zamienić go w pozytywną motywację do dalszego działania.