fot. instagram.com/aleksandraleksandrowna/
Aleksander Kwaśniewski kilka tygodni temu poddał się zaplanowanemu wcześniej ostrzyknięciu kolana. Niestety okazało się, że były prezydent miał, jak twierdzi, zostać zakażony w szpitalu groźną bakterią. Wyszedł z niego o własnych siłach, ale już dwie godziny później będąc w domu nie mógł nawet wstać z fotela. W wywiadzie dla Super Expressu wyznał, że od tamtego momentu chodzi o kulach, bo nie daje rady samodzielnie się poruszać.
9 lat bez Ani Przybylskiej. Oliwia pokazała prywatne zdjęcie z mamą >>
Aleksander Kwaśniewski - operacja
Aleksander Kwaśniewski musiał przejść operację. W związku rekonwalescencją po zabiegu odwołał swoje publiczne aktywności na sierpień i wrzesień. W tym czasie mężczyzna próbował zwalczyć bakterię:
Walka z groźną bakterią trwała kolejny miesiąc. Zjadłem kilogramy najróżniejszych antybiotyków, żeby dowiedzieć się, który będzie odpowiedni. Teraz jestem na etapie podwójnej rehabilitacji. Z jednej strony rehabilitacja kolana, żeby odzyskać sprawność. Z drugiej strony doprowadzenie organizmu do porządku po tej kuracji antybiotykowej, która była strasznie obciązająca
Były prezydent w tym samym wywiadzie dodał, że póki co bez pomocy kul jest w stanie pokonać bardzo krótki dystans. Zapewnił, że zrobi wszystko, aby jeszcze pojeździć na nartach.
Pies za kierownicą na zdjęciu z radaru? Takie rzeczy tylko na Słowacji >>