fot. YouTube: @BuddaTV
Kamil L., znany szerzej pod pseudonimem "Budda", został zatrzymany 14 października 2024 roku na podstawie decyzji Prokuratury Krajowej, oddziału ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Szczecinie. Operację przeprowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP) we współpracy z Krajową Administracją Skarbową (KAS) oraz Zachodniopomorskim Urzędem Celno-Skarbowym. W wyniku przeprowadzonych działań zatrzymano dziesięć osób.
Grupie postawiono poważne zarzuty, w tym wystawianie fałszywych faktur VAT oraz pranie pieniędzy. Śledztwo sugeruje również, że oskarżeni próbowali omijać przepisy dotyczące gier hazardowych, czerpiąc korzyści z nielegalnych działań związanych ze sprzedażą losów.
Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód wydał decyzję o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec m.in. Kamila L. oraz jego partnerki, Aleksandry K., znanej jako "Grażynka". Prawnik Buddy zdradził, jak jego klient zareagował na decyzję o trzymiesięcznym areszcie.
Tak wyglądało zatrzymanie Buddy przez CBŚP [WIDEO] >>
Jak Budda zareagował na decyzję o tymczasowym aresztowaniu?
Prawnik Kamila L., adwokat Mateusz Mickiewicz, w rozmowie z Przeglądem Sportowym ujawnił, jak Budda zareagował na decyzję sądu o tymczasowym aresztowaniu:
Dla każdej osoby decyzja o zastosowaniu tymczasowego aresztu jest szokująca i traumatyczna. Natomiast pan Kamil przyjął ją ze spokojem. Myślę, że jego spokój wynika z wewnętrznej równowagi oraz przekonania, że nie zrobił niczego złego i starał się działać zgodnie z literą prawa. Jest przekonany, że nie jest przestępcą i nie zamierzał popełniać takich czynów. Będzie walczył, a wiara w sprawiedliwość i ostateczne wykazanie niesłuszności oskarżeń daje mu siłę do obrony.
Obrońca Buddy zapowiedział również złożenie zażalenia na decyzję sądu oraz podjęcie działań mających na celu zwolnienie swojego klienta z aresztu.
Budda: kim jest youtuber? Zasłynął m.in. z licznych akcji charytatywnych >>