Wikimedia Commons/Jim Pietryga
The Rolling Stones traci członka zespołu po raz pierwszy od lat 70. W takim składzie Charlie Watts, Mick Jagger, Keith Richards i Ronnie Wood grali razem od 1975 roku. The Rolling Stones w Polsce zagrali 4 razy - ostatni w 2018 roku na Stadionie Narodowym.
Zespół wciąż był aktywny - jesienią miała ruszyć kolejna trasa koncertowa po USA, wyjątkowo bez Wattsa tym razem, a "jedynie" z zastępstwem. Perkusista ogłosił przerwę z powodu stanu zdrowia. Co dalej z koncertami The Rolling Stones - na takie domysły jest zdecydowanie za wcześnie.
Charlie Watts 2 czerwca skończył 80 lat (rocznik 1941), zmarł 24 sierpnia 2021 roku w Londynie w szpitalu, w otoczeniu bliskich. Watts jako ten "najspokojniejszy" ze Stonesów był prywatnie ceniącym sobie rodzinne wartości wegetarianinem. Co ciekawe, Watts bywał w Polsce częściej jako... miłośnik koni w Janowie Podlaskim niż perkusista The Rolling Stones.
O śmierci Wattsa w mediach społecznościowych poinformował zespół, udostępniając oświadczenie jego rzecznika, w którym prosi o poszanowanie sytuacji rodziny, bliskich, członków zespołu i przyjaciół oraz podkreślił, że Charlie Watts był jednym z największych perkusistów swojej generacji.