

Chris Brown znów rozrabia! Tym razem 27-letni piosenkarz groził bronią obecnej na imprezie w jego willi Baylee Curran, byłej finalistce konkursu Miss Kalifornii.
Dziewczyna zeznała, że do domu Browna przyszła z koleżanką. "Najpierw spędziła trochę czasu w jacuzzi, a potem dołączyła do gwiazdora i jego znajomych. Jeden z nich prezentował właśnie swoją bogatą kolekcję biżuterii, a gdy Baylee wyraziła swój zachwyt błyskotkami, Chris wpadł w szał. Wokalista kazał dziewczynie "wyp*****ać" i przystawił jej do głowy broń” - donosi magazyn "TMZ".
Kiedy zszokowana Curran chciała opuścić posiadłość Browna, ochroniarze piosenkarza zażądali od niej podpisania dokumentów, w których dziewczyna zobowiązuje się nie ujawniania szczegółów nocnego zajścia. Baylee Curran stanowczo odmówiła, a ochroniarze uznali, że w takiej sytuacji nie wypuszczą kobiety z domu. Niedoszłej miss nie pozostało nic innego, jak wymknąć się niepostrzeżenie z posiadłości gwiazdora i zgłosić sprawę na policję. Jej zdaniem Brown w czasie całego zajścia był pod wpływem narkotyków.
Chris Brown został aresztowany po trwającym 11 godzin oblężeniu jego domu przez policję. Zdaniem lokalnych mediów piosenkarz zachowywał się agresywnie i groził funkcjonariuszom. Brownowi za rozbój z bronią grożą 4 lat pozbawienia wolności.
Chris Brown znany jest ze swego porywczego charakteru i brutalności. W 2009 roku świat obiegły zdjęcia pobitej przezeń piosenkarki Rihanny, z którą był w związku.
