
Reklama
Reklama

W niedzielę odbył się jubileuszowy, 50. finał ligi futbolu amerykańskiego (NFL - National Football League). Po rywalizacji Denver Broncos wygrali z faworytami Carolina Panthers 24 do 10 punktów. Ale nie tylko zawodnicy byli gwiazdami tego wieczoru.
Emocji jak zawsze dostarczyły występy w przerwie meczu. W tym roku głównym wykonawcą był Coldplay. Grupę wspierały gwiazdy poprzednich imprez Super Bowl - Beyonce (2013) i Bruno Mars (2014). Po chwili stało się jednak jasne, że to Beyonce skradnie całe show. Po „Viva la Vida”, „Paradise” i „Adventure of a Lifetime” Coldplay i „Uptown Funk” Bruno Marsa, na scenę wkroczyła Beyonce z grupą tancerek i hitem, który ukazał się zaledwie dzień wcześniej - „Formation”.
Na murawie przed meczem wystąpiła także Lady Gaga, która zaśpiewała amerykański hymn. Według krytyków jej wykonanie znalazło się w czołówce najlepszych, zaraz po Whitney Houston z 1991 roku.
Super Bowl to impreza futbolowa, która odbywa się w Stanach Zjednoczonych i co roku przyciąga przed telewizory miliony widów. W połowie meczu, nazwanej Super Bowl Halftime Show wystąpiły do tej pory takie gwiazdy jak Madonna, Bruno Mars, Katy Perry, The Black Eyed Peas i Red Hot Chilli Peppers.
fot. screen Instagram/london
4fun.tv/dk
Reklama

Zobacz też