fot. Instagram: @danielmartyniuk89
Jeśli myśleliście, że po awanturze na pokładzie samolotu Daniel Martyniuk już niczym was w tym roku nie zaskoczy, byliście w dużym błędzie. Syn Zenka Martyniuka tym razem naprawdę przeszedł samego siebie.
Daniel Martyniuk nie przestaje szokować. Przypomnijmy, że 36-latek jakiś czas temu oskarżył swoich bliskich o gaslighting i zagroził, że udostępni nagrania zarejestrowane podczas rozmowy z psychiatrą. Pod koniec października też znalazł się w centrum uwagi, tym razem po tym, jak został wyrzucony z samolotu linii Wizz Air lecącego z Malagi (według Zenka Martyniuka wyjechał tam do pracy) do Warszawy. Według relacji pasażerów samolotu Daniel wcześniej awanturował się na tam z obsługą o alk*hol, a incydent był na tyle poważny, że podjęto decyzję o awaryjnym lądowaniu w Nicei. Po zatrzymaniu przez policję Daniel trafił do aresztu, z którego wyszedł niedługo po złożeniu wyjaśnień. Niedługo przed odlotem podzielił się na swoim InstaStory zdjęciem zgniecionej obrączki, sugerując, że to definitywny koniec jego trwającego od 2023 roku małżeństwa z Faustyną, z którą doczekał się syna Floriana. Jeszcze wcześniej uderzył również w swoją pierwszą żonę, czyli słynną Ewelinę z Russocic, z którą ma obecnie 6-letnią córkę Laurę. W rozmowie z Żurnalistą stwierdził, że ich ślub był ''najgorszym dniem w jego życiu". To wyznanie to nic w porównaniu do tego, jak Daniel zwrócił się do swojej byłej żony na nagraniu, które udostępnił na InstaStory.
Daniel Martyniuk pokazał przyrodzenie i zagroził byłej żonie
Treść wspomnianego filmu Daniela Martyniuka jest tak żenująca, że nie będziemy cytować ani pokazywać jego treści. Możemy jednak zdradzić, że 36-latek pokazał na nim swoje przyrodzenie stojąc nad toaletą. Zaraz potem zwyzywał Ewelinę, po czym zagroził jej oraz ich wspólnej córce. Daniel po raz kolejny sprawiał wrażenie, jakby był pod wpływem alk*holu lub innych używek. Nie wiadomo, o co dokładnie mu chodziło. Choć nie do końca wiadomo co tak rozjuszyło Daniela, można śmiało stwierdzić, że na rzeczonym nagraniu jest pod wpływem alk*holu lub innych używek.
Warto wspomnieć, że Ewelina pod koniec kwietnia wydała oświadczenie w sprawie ich relacji i to ona wniosła pozew o rozwód.