fot. YouTube @EdytaGorniakChannel
Po zaledwie czterech miesiącach współpracy Edyta Górniak rozstała się z menadżerem i agencją BCM LIVE, która miała pomóc jej w powrocie na szczyt kariery. Oświadczenie wydane przez management artystki wskazuje na brak perspektyw w dalszej współpracy. Wokalistka natychmiast odpowiedziała na te informacje, zapowiadając podjęcie działań prawnych..
Pamiętacie Dumkę na dwa serca? To nie Górniak miała ją śpiewać >>
Edyta Górniak rozstała się z nowym managerem po 4 miesiącach
Edyta Górniak od zawsze chętnie korzystała z pomocy specjalistów w swojej karierze. Jej nowym opiekunem artystycznym został Bartłomiej Kunc, związany z agencją BCM LIVE. O rozpoczęciu współpracy poinformowano we wrześniu 2024 roku, jednak już cztery miesiące później, 10 stycznia 2025 roku, agencja ogłosiła zakończenie współpracy z wokalistką:
To była interesująca podróż, ale zespół BCM LIVE postanowił skupić się na projektach, które mają większy potencjał na sukces.
W oświadczeniu zaznaczono także, że agencja poszukuje nowych projektów i partnerów, którzy podzielają ambicje związane z odniesieniem sukcesu.
W odpowiedzi Edyta Górniak zamieściła na swoim profilu na Instagramie własną wersję wydarzeń. Wokalistka wyjaśniła, że umowa została rozwiązana 7 stycznia 2025 roku z powodu poważnych zarzutów, w tym rzekomego fałszowania dokumentów finansowych:
Podjęłam próbę i ryzyko współpracy, gdyż lubię dawać ludziom szansę. Ale obok wiedzy praktycznej, uczciwość finansowa i moralność liczą się dla mnie tyle samo.
Edyta Górniak zapowiedziała również podjęcie działań prawnych w tej sprawie.
Doda i Edyta Górniak przemawiają do fanów pielęgnując odnowioną przyjaźń >>
Oświadczenia obu stron możecie przeczytać poniżej.