Fot. YouTube.com/Movieclips Trailers
Spłonął dom rodzinny Jennifer Lawrence. Gwiazda Igrzysk Śmierci przeżywa ogromną tragedię.
Dramatyczny wypadek podczas wyścigu F1. Auto rozpadło się na pół [WIDEO] >>
W piątek 27 listopada 2020 roku doszło do pożaru na farmie Camp Hi-Ho w Simpsonville, na której jako dziecko mieszkała Jennifer Lawrence. Od wielu lat organizowano tam letnie obozy dla dzieci w wieku 4-12 lat.
Na stronie Daily Mail czytamy, że trzydziestu strażaków przez ponad godzinę walczyło z żywiołem, jednak płomieni nie udało się ugasić. Z obozowej stodoły prawie nic nie zostało. Zniszczeniu uległy też m.in. powierzchnie biurowe, mieszkanie, stajnie dla koni, ścianka wspinaczkowa, pawilon, garaż ze sprzętem rolniczym i punkt pomocy medycznej.
Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał. W tej chwili badane są przyczyny pojawienia się ognia.
Meghan Markle i Harry oczekiwali drugiego dziecka. Wstrząsające wyznanie >>
Brat aktorki znanej m.in. z Igrzysk Śmierci, Blaine, który jest właścicielem i dyrektorem Camp Hi-Ho, prosi o pomoc w odbudowie obozu i darowizny. Ma nadzieję, że obiekt będzie mógł ponownie działać od lata 2021 roku.