fot. Instagram.com/persianmedium
Chyba wiele osób czekało na finał tej sprawy. Historia, która została zapoczątkowana poprzez podzielenie się swoimi podejrzeniami na Instagramie, rozwinęła się w ucieczkę do Stanów Zjednoczonych, występ w znanym programie telewizyjnym i wreszcie – testy genetyczne. Wszystko wskazuje na to, że głośna sprawa polskiej Madeleine McCann dobiegła właśnie końca, choć Fia Johansson wciąż chce rozwikłać jedną kwestię.
Polska Madeleine McCann wystąpiła w programie Dr. Phil. Co powiedziała? >>
Przypomnijmy, w lutym 2023 roku wiele portali rozpisywało się o Julii Faustynie – dziewczynie, która założyła na Instagramie konto o nazwie @iammadeleinemccan. Za pośrednictwem mediów społecznościowych Julia wysunęła przypuszczenie, że jest zaginioną przed laty Madeleine McCann. Jako dowody wskazała na podobne cechy fizyczne (przebarwienie na tęczówce, znamię na twarzy), rzekomy brak zdjęć z czasów dzieciństwa oraz wspomnienia bycia molestowaną przez obcokrajowca, wskazując na Niemca podejrzanego o porywanie i molestowanie dzieci w okresie zaginięcia małej Madeleine.
Wkrótce sprawa stała się jeszcze głośniejsza, gdy rodzina Julii wydała oświadczenie, w którym opisała problemy psychiczne dziewczyny. Julia miała zaprzestać zażywania lekarstw przepisanych przez psychiatrę, a na dodatek od zawsze podobno chciała być popularna. To drugie jej się udało, konto w krótkim czasie zaczęło obserwować milion osób, do sprawy odnieśli się nawet państwo McCann, którzy wyrazili gotowość przeprowadzenia testów DNA.
Julia Faustyna — wyjazd do Stanów Zjednoczonych
Julia jednak zaczęła dostawać groźby i zmuszona była zamknąć swoje popularne konto. Zaraz jednak powstało wiele podobnych, większość z nich różniła się tylko jedną literą w nazwie albo dodatkowym znakiem interpunkcyjnym. W sprawę włączyła się amerykańska detektyw i jasnowidzka irańskiego pochodzenia, znana także jako Persian Medium. Kobieta przyleciała do Polski, a wkrótce zabrała Julię do Stanów, tłumacząc to obawami o jej bezpieczeństwo. Fia Johansson od początku była przekonana, że Julia nie jest córką swoich rodziców i próbowała ustalić jej pochodzenie. W tym celu kobiety postanowiły wykonać testy DNA mające określić pochodzenie Julii. Później dziewczyna wystąpiła w znanym amerykańskim programie Dr. Phil, gdzie zwróciła się do Kate McCann mówiąc, że zna jej głos.
Dawid Kubacki na podium Pucharu Świata jako… makieta. Piękny gest słoweńskiego skoczka >>
Kilka dni temu Fia Johansson podczas rozmowy na żywo z użytkowniczką Instagrama @julielouise75 rozwiała wątpliwości. Wyraziła pełne przekonanie, że mama Julii Faustyny jest jej prawdziwą, biologiczną matką, co wcześniej zarówno Fia jak i Julia podważały. Na tym jednak nie koniec, przynajmniej dla pani detektyw, ponieważ ta uważa, że ojciec Julii nie jest jej faktycznym ojcem.
Julia Faustyna — koniec sprawy polskiej Madeleine McCann?
Co ciekawe, Julia wciąż przebywa w Stanach Zjednoczonych, Fia posiada od niej pełnomocnictwo do kierowania jej sprawą i będzie dalej się nią zajmować, do momentu aż z całą pełnością nie ustali pochodzenia dziewczyny oraz nie wyjaśni kwestii molestowania w dzieciństwie. Taki rodzaj pełnomocnictwa w Stanach Zjednoczonych daje dużą władzę nad osobą go udzielającą i pozwala występować oraz podejmować decyzje w jej imieniu.
W sprawę Julii zaangażowanych jest zaskakująco dużo kobiet prowadzących mniejsze lub większe konta na Instagramie, które wypowiadają się w roli specjalistek na temat pełnomocnictwa, kondycji psychicznej Julii oraz jej bezpieczeństwa. Poniżej fragment z wystąpienia na żywo Fii.