Julia Wieniawa wróciła wspomnieniami do szkolnych lat w jednym z wywiadów. Aktorka przyznała, że przeżywała wtedy trudne chwile zarówno przez rówieśników, jak i nauczycieli.
Julia Wieniawa jakiś czas temu przestała ukrywać w mediach społecznościowych fakt, że popularność ma swoje ciemne strony i zdarza jej się mieć trudniejsze dni. Zaczęła też angażować się w akcje związane ze zdrowiem psychicznym. Niedawno wydała nawet piosenkę pod tytułem Nic Nie Zmieni?, która znacznie odbiega od jej ostatnich utworów w letnim klimacie, nawiązując do osób, które nie radzą sobie ze swoimi emocjami i widzą świat w szarych barwach. Julia Wieniawa pod koniec października 2024 roku miała okazję wrócić do tematu zdrowia psycicznego w wywiadzie dla magazynu K MAG, w którym opowiedziała o swoich własnych trudnych doświadczeniach.
Julia Wieniawa: nowa piosenka Nic Nie Zmieni? w innym stylu niż poprzednie [TELEDYSK] >>
Julia Wieniawa źle wspomina szkolne czasy. Mierzyła się z hejtem
Julia Wieniawa mimo młodego wieku spełnia się zawodowo nie tylko w branży muzycznej, ale też w aktorstwie, grając zarówno w filmach i serialach, jak i w teatrze. Poza tym miała okazję sprawdzić się w roli jurorki w jednym z najpopularniejszych talent show w Polsce, a nawet na wybiegu podczas tegorocznego Fashion Week, gdzie spotkała się m.in. z Carą Delevinge i Kendall Jenner.
Julia Wieniawa, Kendall Jenner i Cara Delevingne razem na zdjęciach. Spotkały się na pokazie w Paryżu >>
Choć niektórym może się wydawać, że Julia Wieniawa ma idealne życie, ona sama nie ukrywa, że rzeczywistość jest zupełnie inna. We wspomnianym wywiadzie dla K MAG przyznała, że już w szkole zmagała się z hejtem, przez co zaczęła mieć kompleksy:
Jeśli ktoś miał ciuchy z lumpeksu czy po starszej siostrze, to był wykluczony. Byłam czasem jedną z takich osób, które dostawały różne "modne" rzeczy jako jedna z ostatnich. Zawsze byłam najniższa, najmniejsza, wyglądałam najbardziej dziecinnie. Do tej pory mam z tyłu głowy komentarz koleżanki, która powiedziała mi, że ubieram się dziecinnie. Wtedy wszystkie chciały wyglądać doroślej, a ja dalej nosiłam plecak. Ten komentarz mocno zapadł mi w pamięć i później zawsze chciałam być starsza, niż jestem.
Julia Wieniawa stwierdziła, ze była dręczona nie tylko przez swoich rówieśników, ale też nauczycieli, którzy mieli zacząć podcinać jej skrzydła, kiedy zdobyła popularność dzięki roli w serialu:
Jak zaczęłam grać w "Rodzince", to zaczęły się innego rodzaju komentarze. Słyszałam, że pewnie ktoś mi to załatwił. Pytano mnie, co zrobiłam dla tej roli. A przypominam, że miałam wtedy 14 lat! Z drugiej strony wiele osób chciało się ze mną zaprzyjaźnić. Wtedy zaczęłam zauważać, że ludzie są interesowni. Najgorzej było, gdy to nauczyciele dolewali oliwy do ognia. W liceum często podcinali mi skrzydła. "Co tam gwiazdeczko, nauczyłaś się?". Oceniali mnie po tym, że występuję w serialu. Traktowali mnie na zasadzie: "A, ładniutka, to głupiutka".
Julia Wieniawa przyznała też, że przez krytykę czuła się bezsilna i zdarzało jej się zaczynać dzień od płaczu:
Nawet jeśli komuś wydaje się, że dana osoba wiedzie idealne życie, to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja miałam dostęp do pomocy, ale i tak było mi ciężko wstać z łóżka. Zaczynałam dzień od płaczu. Wykonywanie jakichkolwiek czynności fizycznych bardzo dużo mnie kosztowało.
Poza tym przypomniała, że:
Są ludzie, którzy na przykład nie mają rodziny lub dobrych kontaktów z rodziną, nie mają bliskich przyjaciół lub po prostu nie mają do kogo się zwrócić. Często jest tak, że wstydzimy się prosić o pomoc. Ja sama często wolę polegać na sobie, niż prosić o pomoc, bo nie chcę być ciężarem.
To bardzo ważne, żeby nie bać się prosić o pomoc. Pamiętajcie, że jeśli szukacie wsparcia, możecie zadzwonić pod bezpłatny numer telefonu zaufania:
-
Numer telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży – 116 111 (czynny 7 dni w tygodniu przez całą dobę), można także zarejestrować się na stronie https://116111.pl/ oraz napisać wiadomość e-mail.
-
Telefon Zaufania dla Osób Dorosłych w Kryzysie Emocjonalnym – 116 123 (czynny codziennie w godzinach 14.00-22.00).