fot. YouTube @justinbieber
Justin Bieber miał rzekomo znaleźć się w poważnych problemach finansowych. Z zamieszaniem dotyczącym majątku gwiazdy popu mają być powiązani jego byli pracownicy. Mimo że majątek Biebera szacowany jest na ponad 300 milionów dolarów, pojawiają się plotki o możliwym wyczerpaniu większości tych funduszy. Czy Justin Bieber rzeczywiście jest na skraju bankructwa?
Dzieci Diddy'ego odpowiadają na teorie spiskowe. Powiedzieli, jak to wygląda z ich strony >>
Justin Bieber planuje złożyć pozew przeciwko byłym managerom
Byli managerowie Justina Biebera mieli niewłaściwie zarządzać jego finansami, co doprowadziło do poważnych strat majątku w wyniku złych decyzji biznesowych. Na ten moment nie jest jasne, o jakiej konkretnie kwocie jest mowa.
Według doniesień magazynu InTouch, Justin Bieber wraz ze swoim zespołem wciąż rozważa możliwość złożenia pozwu. Decyzja ta jest związana z okresem w jego życiu, kiedy artysta prowadził dość rozrzutny styl życia. To doprowadziło do obaw o niewłaściwe zarządzanie majątkiem, co mogło skutkować poważnymi stratami finansowymi. Bieber i jego zespół chcą dokładnie przeanalizować tę sytuację, zanim podejmą dalsze kroki prawne.
Fani wokalisty zaczęli spekulować, że zarzuty mogą dotyczyć jego byłego managera. Przypomnijmy, że Justin Bieber kilka miesięcy temu zakończył współpracę ze Scooterem Braunem, z którym pracował od początku kariery. Braun był też kiedyś managerem Taylor Swift, przez którego artystka straciła prawa do aż sześciu swoich płyt.
W Polsce powstał mural upamiętniający Lil Peepa. Raper nie żyje już od 7 lat >>
