
fot. YouTube @kasiamos_official

Kasia Moś zaprezentowała nowy singiel ALEJANDRO, w którym w symboliczny sposób rozlicza się z motywem zdrady i emocjonalnych rozczarowań. Towarzyszący utworowi teledysk przyciąga uwagę nie tylko klimatem inspirowanym twórczością Quentina Tarantino, lecz także udziałem polskich aktorów, którzy dodają całości dramatyzmu i filmowej energii.
Jest pierwszy oficjalny hymn FIFA. Jego autorem jest Robbie Williams >>
Ciężarna Kasia Moś w singlu ALEJANDRO
Kasia Moś w nowym klipie wcieliła się w postać silnej i niepokornej kobiety, która z ironicznym dystansem rozlicza się z niewiernym partnerem oraz zdradliwą przyjaciółką. W rolach tych wystąpili Barbara Kurdej-Szatan i Mateusz Banasiuk, a gościnnie pojawił się również Marek Dyjak. Bohaterka grana przez Kasię przypomina kobiece postaci z kina akcji. Jest odważna, nieprzewidywalna i uzbrojona nie w broń, lecz w ciętą ironię. ALEJANDRO to przede wszystkim ballada o zdradzie, nie tylko tej romantycznej, ale też tej, której doświadcza się ze strony najbliższych. Utwór jest refleksją nad rozczarowaniem i odzyskiwaniem kontroli nad własnym życiem z nową siłą i świadomością. Jak podkreśliła sama artystka, utwór dedykuje wszystkim, którzy kiedykolwiek poczuli się zranieni i pominięci, niezależnie od płci. Warto dodać, że podczas kręcenia teledysku Kasia Moś była w zaawansowanej ciąży, a dziś jest już szczęśliwą mamą syna Amadeusza.
Justyna Steczkowska z nowym singlem Tańcz. Dwa lata leżał w szufladzie >>
Piosenkę ALEJANDRO wraz z teledyskiem możecie znaleźć poniżej.
