Krzysztof Stanowski od pewnego czasu robi wszystko, aby prawda na temat kariery Natalii Janoszek w Bollywood wyszła na jaw. W piątek 28 lipca 2023 roku opublikował na Kanale Sportowym prawie 3-godzinny materiał, w którym przedstawił swoje dziennikarskie śledztwo odnośnie celebrytki. Krzysztof Stanowski wykorzystał w materiale fragmenty utworu Edyty Bartosiewicz, co nie spodobało się piosenkarce. Jak dziennikarz zareagował na jej zarzut?
Bollywoodzkie zero: Stanowski opublikował kolejny materiał o Janoszek. Co się w nim znalazło? >>
Krzysztof Stanowski odpowiedział na zarzut Edyty Bartosiewicz
W swoim materiale pod tytułem Bollywoodzkie zero: Natalia Janoszek. The End Krzysztof Stanowski podzielił się między innymi nagraniami ze swojej podróży do Indii, gdzie niedawno przeprowadził dziennikarskie śledztwo na temat kariery celebrytki. Stanowski podzielił się między innymi swoimi wywiadami z organizatorem festiwalu filmowego w Cannes oraz aktorem i operatorem filmowym z Bollywood, którzy rzekomo mieli współpracować z Natalią Janoszek. Okazało się, że żaden z mężczyzn wcześniej nie słyszał o aktorce. Krzysztof Stanowski odniósł się również do wspomnianej przez Janoszek kolacji z greckim bogaczem oraz jej upadku w autobusie w Warszawie, za który miała pozwać firmę transportową. Dziennikarz odkrył, że te historie celebrytki również nie są do końca zgodne z prawdą.
Krzysztof Stanowski 'został' gwiazdą Bollywood. Założył specjalny profil >>
Krzysztof Stanowski wykorzystał w swoim materiale fragmenty utworu Edyty Bartosiewicz pod tytułem Skłamałam. Niedługo po premierze filmu o Natalii Janoszek Edyta Bartosiewicz zarzuciła dziennikarzowi, że ten wykorzystał piosenkę bez jej zgody. Piosenkarka dodała na swój profil na Instagramie następujący wpis:
Zadzwonił właśnie znajomy i spytał, czy oglądałam najnowszy film znanego vlogera Krzysztofa Stanowskiego na YouTube. Podobno pojawiają się tam fragmenty mojej piosenki „Skłamałam”. Chcąc nie chcąc, weszłam na wskazany Kanał Sportowy i zaczęłam pobieżnie przeglądać prawie trzygodzinny materiał demaskujący jakąś panią z showbizu. Faktycznie, utwór pojawia się tam kilkakrotnie w krótkich odsłonach, będąc czymś w rodzaju muzycznego motywu, ilustrującego temat wodzącej media za nos celebrytki. Pan Krzysztof przyłożył się do roboty, to trzeba mu przyznać, zapomniał tylko zapytać mnie o zgodę. (...) Wszystkie swoje piosenki pisałam z myślą o tym, by niosły pozytywny przekaz. Nie chcę, by w jakikolwiek sposób przyczyniały się do nagonki na kogoś, kto być może ma jakieś poważne zaburzenia osobowościowe.
Edyta Bartosiewicz dodała, że oczekuje przeprosin od Krzysztofa Stanowskiego:
Oczekuję przeprosin od Krzysztofa Stanowskiego za użycie fragmentów utworu „Skłamałam” bez mojej zgody, usunięcia ich ze swojego filmu i wpłacenia odpowiedniej kwoty na rzecz wskazanej przeze mnie organizacji charytatywnej. P.S. Wszystkie prawa do moich piosenek są po mojej stronie.
Krzysztof Stanowski odpowiedział słowa Edyty Bartosiewicz na swoim profilu na Twitterze. Dziennikarz poinformował między innymi, że fragmenty jej piosenki zostaną usunięte z materiału:
Wprawdzie nie muszę tego robić, bo wszystko mam rozkminione, ale po pierwsze skoro Edyta Bartosiewicz tak bardzo nie chce, by jej piosenka była kojarzona z tematem zaburzeń psychicznych, to ja to szanuję, a po drugie nie chcę, by ten ważny temat był rozwadniany przez wątek absolutnie ósmorzędny (a widzę, że już niektórzy zaczęli działać w ten sposób), więc wyciszyliśmy niektóre fragmenty. Jak się plik przetworzy (co może potrwać 24 godziny), to będzie można delektować się kilkusekundową ciszą. Pozdrawiam i zachęcam do oglądania Bollywoodzkiego Zera tych, którzy jeszcze tego nie zrobili.
Materiał Bollywoodzkie zero: Natalia Janoszek. The End możecie zobaczyć poniżej:
