fot. Instagram: @ladygaga
James Howard Jackson, czyli jeden z trzech zaangażowanych w porwanie psów Lady Gagi, został skazany na 21 lat więzienia za kradzież czworonogów oraz postrzelenie ich 'wyprowadzacza'. Prokuratura wydała oficjalne oświadczenie w sprawie.
Mecz Polska-Francja w Katarze 2022: piłkarz złamał przepisy. Nie został ukarany >>
Lady Gaga - mężczyzna, który postrzelił ‘wyprowadzacza psów’ gwiazdy skazany
James Howard Jackson oraz jego dwaj wspólnicy 24 lutego 2021 roku porwali dwa francuskie buldogi należące do Lady Gagi. Indcydent miał miejsce w San Fernando Valley w Los Angeles. Zanim psy o imionach Koji i Gustav trafili w ręce przestępców, James Howard Jackson postrzelił 'wyprowadzacza psów' piosenkarki, Ryana Fischera. Sprawca poszedł na ugodę i nie wyraził sprzeciwu odnoście zarzutu usiłowania zabójstwa.
Prokuratura z sądu okręgowego w Los Angeles skomentowała sprawę następująco:
Ugoda pociąga pana Jacksona do odpowiedzialności za dokonanie bezlitosnego aktu przemocy i zapewnia sprawiedliwość naszej ofierze.
Koncerty w Polsce 2023: kto wystąpi w naszym kraju? >>
Śledczy ustalili, że James Howard Jackson oraz jego dwaj wspólnicy w chwili napadu na psy nie byli świadomi, że należą one do Lady Gagi. Mężczyźni mieli ukraść francuskie buldogi ze względu na to, że są one warte tysiące dolarów.
Niedługo po porwaniu psów Lady Gaga wyznaczyła nagrodę 500 000 dolarów dla znalazcy. Gwiazda publicznie wyznała, że Ryan Fischer zaryzykował życie, stając w obronie jej francuskich buldogów i nazwała go bohaterem. 'Wyprowadzacz psów' wyszedł cało ze swoich obrażeń spowodowanych postrzałem.