Andrzej J. lider zepsołu Sumptuastic został poważnie ranny w wyniku eksplozji własnoręcznie skonstruowanego ładunku wybuchowego. Muzyk stracił trzy palce dłoni, ma uszkodzoną klatkę piersiową, wzrok i pęknięte bębenki słuchowe. Do feralnego wypadku doszło 4 grudnia, w garażu należącym do wokalisty popowej formacji z Bolesławca. Mężczyzna utrzymuje, że jego celem nie było skontruowanie bomby, ale pokazanie chcrześniakowi "jak się strzela z saletry."
Mimo takich zapewnienie, prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie "wytwarzania bez wymaganego zezwolenia substancji wybuchowej mogącej sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia ludzkiego albo mienia w wielkich rozmiarach." 36-letniemu muzykowi groźi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności..
W listopadzie tego roku zespoł Sumptuastic wydał swoją piątą płytę „Wszystko ma swój czas”. Tym albumem grupa po 16 latach działalności pożegnała się z fanami. Zespół ma na swoim koncie takie hity, jak: „Kołysanka”, „Za jeden uśmiech Twój”, „Bo mam Ciebie” czy „Niebo bez Ciebie”
Sumptuastic należy także do ścisłej krajowej czołówki pod względem ilości granych koncertów.
