Reklama
placeholder
News

Lil Masti założyła fundację, która wspiera… sharenting. Internauci są oburzeni

Lil Masti założyła fundację, która wspiera… sharenting. Internauci są oburzeni

fot. Instagram: @lilmasti / @t.wozniakowski

Reklama
Reklama
placeholder

Lil Masti postanowiła założyć fundację wspierającą promocję wizerunku dzieci w sieci. Pomysł influencerki nie spodobał się internautom. 

Lil Masti cieszy się znaczną popularnością w mediach społecznościowych, a jej profil na Instagramie śledzi obecnie ponad 1,4 miliona użytkowników. Influencerka od dłuższego czasu wykorzystuje swoje zasięgi m.in. do promowania ruchu body positive (ciałopozytywności) i chętnie dzieli się swoimi zdjęciami, komentując zmiany, które zaszły w jej ciele po porodzie. Przypomnijmy, że Lil Masti wychowuje niespełna 2-letnią córkę Arię, której doczekała się wraz ze swoim partnerem - przedsiębiorcą Tomaszem Woźniakowskim. Aria od urodzenia jest częstym gościem na profilu swojej mamy, występując m.in.na zdjęciach z zagranicznych podróży, a nawet w postach sponsorowanych.

Lil Masti niejednokrotnie została skrytykowana przez internautów za wykorzystywanie wizerunku swojej córki. Influencerka się jednak tym nie przejmuje. Niedawno udododniła, że nie ma nic przeciwko dzieciom występującym w sieci od najmłodszych lat, zakładając fundację wspierającą tak zwany sharenting. Jest to właśnie zjawisko, które polega na nadmiernym udostępnianiu w internecie informacji i wizerunku dzieci przez rodziców, często bez ich zgody lub wiedzy. Pod wpisem na temat fundacji internauci również nie pozostawili na Lil Masti suchej nitki. Głos w sprawie postanowily zabrać nawet znane osobowości.

Wersow i Friz wzięli potajemny ślub? Tak twierdzą tiktokowi detektywi >>

Lil Masti założyła fundację wspierającą sharenting i znów znalazła się w ogniu krytyki

Lil Mast i jej partner ogłosili otwarcie swojej fundacji 17 lipca 2025 roku. Tego dnia podzielili się zdjęciem z urzędu i dodali do niego opis, w którym przekazali najważniejsze szczegóły na temat swojego nowego projektu:

Przełomowy moment! 🎉📢 Dziś z dumą ogłaszamy otwarcie naszej fundacji @dziecisaznami 🌟🧑‍🧑‍🧒 STWÓRZMY WSPÓLNIE LEPSZĄ PRZYSZŁOŚĆ DLA NASZYCH DZIECI. Nasza misja to nie tylko popularyzowanie wizerunku dzieci w przestrzeni publicznej, ale także edukacja i ochrona ich praw w cyfrowym świecie. CELE FUNDACJI: 🗣️ Popularyzowanie Promocja wizerunku dzieci w przestrzeni publicznej. Ponieważ dzieci są z nami zarówno w świecie fizycznym, jak i cyfrowym.📚 Edukacja Karta dobrych praktyk prezentacji wizerunku dzieci w sieci. Wprowadzanie młodzieży w świat cyfrowy odpowiedzialnie i z szacunkiem.🔒Ochrona rodziny Stawiamy czoła ruchom, które chcą wyeliminować wizerunek dzieci z internetu. Wspieramy rodziców w decyzjach związanych z sharentingiem. Niech nasza fundacja jest symbolem zmiany! Razem możemy stworzyć bezpieczniejsze i bardziej wspierające środowisko dla naszych dzieci. 💥 Dołącz do nas w tej walce! Wspieraj „Dzieci są z Nami” i bądź częścią ruchu, który odmienia życie! Razem możemy więcej! 💖🙏🏻 

Choć pomysł spodobał się sporej części internautów, wśród komentujących nie zabrakło również osób, które nie kryją oburzenia pomysłem influencerki i jej partnera. Do ich grona należy m.in. popularny youtuber Naruciak, który stwierdził:

Pamiętam jak głupio się czułem gdy koledzy na obozie w podstawówce nabijali się ze zdjęcia z mojego dzieciństwa gdzie byłem umazany jogurtem. Resztę obozu nazywali mnie nazwą tego jogurtu. Niewinna fotka z naszej-klasy. Dzisiaj się cieszę, że nie był to odcinek na jutubie mojego rodzica. Dzieci się chroni, a nie promuje.

Głos w sprawie postanowiła zabrać również influencerka Martyna Kaczmarek:

 Bardzo szanuję kwestie postawienia granicy w kontekście zniesławienia. Jednocześnie chciałam zapytać czy istnieje jakiekolwiek badanie, które stwierdza, że sharenting ma dobry wpływ na dziecko i jego przyszłość? Bo znam same “negatywne” badania w tym zakresie.

Sandra S jest W CIĄŻY. Wykonawczyni hitu Big Klamoty pierwszy raz zostanie mamą >>

W komentarzach można też przeczytać: 

Fundacja do promowania sharentingu. Tyle się mówi o prawie dzieci do prywatności, o zagrożeniach płynących z publikacji wizerunku w sieci, a Wy chcecie promować coś, co jest zaprzeczeniem dbania o prawa i bezpieczeństwo własnych dzieci.

Mam szczerą nadzieję, że Twoje dziecko Cię kiedyś pozwie za to jak bezkrytycznie kupczysz jego wizerunkiem i świadomie narażasz je na niebezpieczeństwo.

Czytaj: monetyzuję moje dziecko w internecie, więc zakładam fundację żeby promować sharenting jako coś korzystnego. 

Lil Masti nie odpowiedziała jeszcze na żaden z komentarzy.  

Reklama
placeholder
Zobacz też
Materiały do pobrania Dostępność kanałów Kontakt Regulaminy konkursów Logotypy 4FUN Prywatność Obowiązek informacyjny Regulamin serwisu Informacje o nadawcy
FCBBridge2fun Screen Network naEKRANIE
2025 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama