fot. instagram.com/lilmasti/
Lil Masti już niebawem powita na świecie swoje pierwsze dziecko. Celebrytka bardzo chętnie dzieli się z obserwującymi na swoim profilu na Instagramie przygotowaniami do tego wyjątkowego dnia. Pochwaliła się aranżacją pokoju dla córeczki, a w filmiku na swoim kanale na YouTubie zaprezentowała nawet wnętrza sali porodowej i poporodowej. Jakiś czas temu na swoim InstaStory pokazała zdjęcie z ostatniej wizyty ginekologicznej u Mamy Ginekolog, która prywatnie jest jej kuzynką. Przekazała fanom dobre wieści.
Lil Masti - ostatnie chwile przed porodem
Szczęśliwa Aniela poinformowała fanów, że wszystko jest na dobrej drodze i wkrótce może zacząć rodzić. Lil Masti stwierdziła, że nie wywiera na sobie żadnej presji.
Arunia potrzebuje tyle czasu ile potrzebuje. Wszystko jest poprawnie, nic tutaj się nie przedłuża. Termin porodu jeszcze nie nastąpił, więc niech ona wyjdzie sobie na świat kiedy będzie chciała.
Influencerka szczegółowo zrelacjonowała również przebieg swojego spotkania z położną, która po jej zbadaniu potwierdziła, że jej szyjka macicy skróciła się do pół centymetra. Była zawodniczka MMA, z dumą wyznała, że jest fizjologicznie bardzo dobrze zbudowana i przygotowana do pierwszego porodu, co jest rzadko spotykane. Położna poradziła jej, aby wraz z partnerem Tomaszem Woźniakowskim wykorzystali ostatnie wspólne chwile bez córeczki, żeby się odprężyć i nie myśleć o porodzie. Lil Masti posłuchała rad kobiety i zdecydowała się na zrobienie rzęs. Na koniec dodała, że bardzo cieszy się, że wszystko, co się dzieje, następuje krok po kroku i zgodnie z naturalnym przebiegiem.
Lil Masti pokazała wyprawkę do szpitala. W komentarzach zawrzało >>
Myślicie, że Aria już niebawem pojawi się na świecie?
