fot. Instagram: @mamaginekolog
O Mamie Ginekolog w ostatnim czasie zrobiło się głośno po tym, jak na lekarkę wpłynęły skargi na to, że przyjmowała koleżanki na NFZ poza kolejką. Narodowy Fundusz Zdrowia nie pochwalił jej zachowania i poprosił o natychmiastowe złożenie wyjaśnień. Okazuje się, że Mama Ginekolog jest zamieszana w kolejną sprawę związaną z placówką, w której pracuje. Dlaczego szpital został wezwany do zapłacenia dużej kary?
Mama Ginekolog będzie miała problemy za 'przyjmowanie koleżanek na NFZ' poza kolejką? Złożono skargę >>
Szpital Mamy Ginekolog ma zapłacić dużą karę
Jak dowiedział się portal Wirtualna Polska placówka, w której pracuje Nicole Sochacki-Wójcicka znana jako Mama Ginekolog, musi zapłacić 25 tysięcy złotych kary. Pod koniec marca 2023 roku wyszło na jaw, że po przeprowadzeniu kontroli w szpitalu, pracownicy NFZ dowiedzieli się, że miała w nim miejsce niewyjaśniona hospitalizacja pacjentki w okresie, gdy jej stan tego nie wymagał. Okazuje się, że była nią sama Mama Ginekolog, która na własne życzenie została przyjęta do szpitala na 10 dni, aby być blisko swojego dziecka. Lekarka wcześniej sama poinformowała o tym swoich obserwatorów na Instagramie i wywołała przez to spore kontrowersję. W jej dokumentacji medycznej z tamtego okresu wspomniano jedynie o pojedynczej obserwacji lekarskiej.
NFZ wydał w tej sprawie następujące oświadczenie:
W szpitalu jedyną formą opieki odnotowaną w dokumentacji medycznej na całe 10 dni hospitalizacji była kontrola stanu ogólnego pacjentki. Odnotowana została tylko jedna obserwacja lekarska i to z dnia wypisu. Mimo braku jakichkolwiek podstaw hospitalizacja została sprawozdana przez UCZKiN do NFZ, tym samym sfinansowana ze środków publicznych.
Antek Królikowski może mieć kolejne problemy z prawem? Tak twierdzi pewna prawniczka >>
Portal Wirtualna Polska ustalił, że to jeszcze nie koniec kontroli w miejscu pracy Mamy Ginekolog. W najbliższym czasie ma zostać przejrzana jeszcze dokumentacja z całych ostatnich dwóch lat.
Mama Ginekolog - oświadczenie
Mama Ginekolog wydała na swoim InstaStory specjalne oświadczenie w sprawie swojego pobytu w szpitalu. Kobieta zapewniła, że zapłaci 25 tysięcy złotych kary i wpłaci pieniądze na należącą do szpitala Fundację UCZKiN:
W związku z komunikatem NFZ z dnia 22.03.2023 r. dotyczącym nałożenia kary finansowej na Uniwersyteckie Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka, mojego pracodawcę, wyrażam żal i jednocześnie zobowiązuje się wpłacić 25 tys. zł, czyli kwotę wymierzonej szpitalowi kary. Kwotę tę wpłacę na należącą do szpitala Fundację UCZKiN, która zajmuje się wsparciem jego rozwoju. Z pokorą przyjmuję także naganę otrzymaną od zarządu UCZKiN. Jednocześnie bardzo przepraszam za szum medialny, który powstał wokół mojej osoby i mojego pracodawcy.