Reklama
placeholder
News

Marcin Dubiel reaguje na film Sylwestra Wardęgi: 'Brzydzę się...'

Marcin Dubiel reaguje na film Sylwestra Wardęgi: 'Brzydzę się...'

fot. Instagram: @marcindubiel

Reklama
Reklama
placeholder

Marcin Dubiel odpowiedział na film Sylwestra Wardęgi - MROCZNA TAJEMNICA STUU I YOUTUBERÓW: PANDORA GATE. Nazwisko Dubiela pojawia się w kontekście m.in. przyjaźni ze Stuu, wobec którego padły bardzo ciężkie oskarżenia o kontakt z nieletnimi. Marcin Dubiel ma inne zdanie na temat swojej roli w tym układzie i zapowiedział kroki prawne wobec autora filmu Pandora Gate oraz stanowczo odcina się od Stuu.

Boxdel wyrzucony z FAME MMA 'w trybie natychmiastowym'. To pokłosie nowego filmu Wardęgi >>

Marcin Dubiel: odpowiedź na film Sylwestra Wardęgi

Film Sylwestra Wardęgi pod tytułem MROCZNA TAJEMNICA STUU I YOUTUBERÓW: PANDORA GATE, wywołał szczególne poruszenie w sieci. Zaledwie dobę od premiery na kanale YouTube WATAHA - Krulestwo ma już ok. 5,5 miliona wyświetleń. Sylwester Wardęga przeanalizował oskarżenia influencerki Sukanek wobec youtubera Stuu oraz zdobył relacje dawnych nastoletnich fanów Stuu, z którymi miał mieć niepoprawne relacje.

Sylwester Wardęga jest przekonany, że o tych sytuacjach wiedział między innymi najlepszy wówczas przyjaciel Stuu, Marcin Dubiel.

Gargamel 'był zaje*iście przemocowy': wyzwiska, plucie, szarpanie, kontrola. Youtuber zareagował na oskarżenia >>

Niedługo po publikacji filmu Marcin Dubiel wydał oświadczenie na swoim profilu na Instagramie. Youtuber stwierdził, że nie miał pojęcia o rzekomych relacjach Stuu z fankami i odcina się zarówno od niego, jak i od wszystkich jego zachowań. Marcin Dubiel poinformował również, że jego prawnicy po obejrzeniu filmu Sylwestra Wardęgi wnieśli do sądu prywatny akt oskarżenia autora o zniesławienie (z art. 212 par. 1 i 2 Kodeksu karnego). Youtuber zarzucił Wardędze, że ten przedstawił w filmie wyrwane z kontekstu fragmenty, które są dla niego krzywdzące i bolesne: 

Brzydzę się każdą osobą, która kiedykolwiek sprawiła krzywdę dziecku. Kompletnie odcinam się od Stuarta "Stuu" Burtona i wszystkich jego wstrętnych zachowań. Owszem, przez wiele lat byliśmy przyjaciółmi, natomiast nie patrzyłem nigdy w jego telefon i nie miałem prawa wiedzieć, co pisze do innych ludzi. Po podniesionych we wczorajszym materiale Sylwestra Wardęgi oskarżeniach kierowanych w moją stronę i analizie filmu, reprezentująca mnie kancelaria w dniu dzisiejszym na podstawie art. 212 paragraf 1 i 2 kodeksu karnego skierowała do sądu karnego prywatny akt oskarżenia przeciwko Sylwestrowi Wardędze. Ten materiał to czysta manipulacja, czego dowodzi 13-stronicowy akt oskarżenia. Nadinterpretacja faktów w materiale Wardęgi oraz wyciąganie daleko idących wniosków jest dla mnie krzywdzące i bolesne. Będę walczył o swoje dobre imię i ukaranie osoby pomawiającej. Wybrałem do tego drogę procedury karnej, dlatego że chcę rozmawiać o faktach i dowodach, a nie zmanipulowanych i wyrwanych z kontekstu fragmentach rozmów z czasów, gdy miałem 18 lat. W tej chwili tylko przed sądem uzyskam szansę na taką rozmowę. Informuję, że w związku z zaistniałą sytuacją każda medialna wypowiedź na mój temat będzie analizowana przez moich prawników. Jeżeli moje dobra osobiste zostaną naruszone lub będą popełnione przestępstwa działające na moją szkodę, będą podejmowali natychmiastowe działania prawne z pominięciem etapu wezwań przedsądowych. Apeluję o rozwagę i powstrzymanie się od komentarzy bazujących na pomówieniach, z którymi będę walczył. Powtarzam - nie mam nic wspólnego z pedofilią, jest to dla mnie coś potwornego.

Oświadczenie Marcina Dubiela możecie zobaczyć poniżej:

 

 

Reklama
placeholder
Zobacz też
2024 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama