Meghan Markle zrezygnowała ze starań o brytyjski paszport. Tak spekulują zachodnie media. Żona księcia Harry’ego po raz kolejny zaszokowała opinie publiczną.
Każdy, kto chce zostać brytyjskim obywatelem wie, że starania o paszport wcale nie są proste. Nie inaczej jest w Meghan Markle. Wydawałoby się, że księżna zdołać ominąć cały proces, bo poślubiła mężczyznę, który jest szósty w kolejce do brytyjskiego tronu.
Najstarszy wnuk królowej Elżbiety II zagrał w reklamie! >>
Meghan Markle - obywatelstwo
Po pierwsze kandydat musi być przygotowany na wysokie progi finansowe. Łączny dochód musi wynosić 18 600 funtów, a w banku powinno się mieć przynajmniej 16 000 funtów. Jeśli w rodzinie jest dziecko, to wymagania mogą wzrosnąć o kilka tysięcy funtów. To, być może, nie będzie problem dla Meghan Markle i Harry'ego.
Drugim obstrzeniem jest język urzędowy kraju. Każda osoba ubiegająca się o obywatelstwo brytyjskie musi przystąpić do testu z biegłości w języku angielskim. Jeśli pochodzi z kraju jednego ze Wspólnoty Narodów, który wcześniej był częścią Imperium Brytyjskiego lub Stanów Zjednoczonych, jest zwolniony z tej części. Ponieważ Meghan Markle jest obywatelką amerykańską, ma przewagę w tym temacie.
Po trzecie starający się o obywatelstwo musi być obecny w danym kraju. Rządowa strona internetowa podaje, że nie można spędzać więcej niż 270 dni poza Wielką Brytanią w ciągu trzech lat przed złożeniem wniosku. W ostatnim roku nie może być to więcej niż 90 dni. Dla Meghan czas spędzony w Kanadzie może przekroczyć wyznaczone 90 czy nawet 270 dni.
Wiadomo, że wnioskodawcy mogą być zwolnieni z wymogów dotyczących miejsca zamieszkania, jeśli partner pracuje za granicą dla rządu Wielkiej Brytanii lub organizacji ściśle związanej z rządem, a tak jest w przypadku Markle.
Jeśli jednak książę i księżna Sussex zamieszkują na stałe w Stanach Zjednoczonych lub Kanadzie, może im być trudniej udowodnić, że naprawdę Meghan chce zostać obywatelką Wielkiej Brytanii.
Demi Lovato: pierwszy występ po przedawkowaniu narkotyków. Publiczność zachwycona >>
Jedno jest pewne - urzędnicy imigracyjni sprawdzają i odnotowują każdą nieobecność. Brytyjski sekretarz komunikacji, Jason Knauf, powiedział, że księżna nie będzie ulgowo traktowana podczas całego procesu.