Reklama
placeholder
News

Kompletnie pijany sędzia prowadził mecz! Jest wideo z jego „pracy”

Kompletnie pijany sędzia prowadził mecz! Jest wideo z jego „pracy”

Fot. YouTube.com/UNOA TELEVISION

Reklama
Reklama
placeholder

Kompletnie pijany sędzia prowadził mecz! Jest wideo z jego „pracy”. Poradził sobie z wykonywaniem swoich obowiązków?

Dzień Chłopaka a Dzień Mężczyzny. Czym się różnią? >> 

22 września 2019 roku na stadionie w miasteczku Beroun w Czechach rozegrał się mecz piłki nożnej między młodzieżowymi drużynami – Berounem i Slanego. Wydarzenie na pewno przejdzie do historii, Niestety nie z powodu wspaniałej gry zawodników, lecz zachowania sędziego, Milana Sefara, który przyszedł do pracy pijany.

Sefara był tak upojony alkoholem, że nie był wstanie utrzymać się na nogach, nie mówiąc już o bieganiu czy o chodzeniu prosto. Na nagraniu, które wrzucił do internetu jeden z kibiców, widać, że sędzia przewraca się na boisko i ma kłopoty z tym, żeby się podnieść.

Eurowizja: MaRina brała udział w polskich preselekcjach! Jest wideo >> 

Portale podają, że organizatorzy meczu zauważyli co dzieje się z sędzią i kazali mu natychmiast opuścić murawę. Milan Sefara jednak nie chciał zejść z boiska do momentu interwencji głównego arbitra spotkania.

Pavel Mares – przewodniczący komisji sędziowskiej – powiedział w rozmowie z mediami, że  „zachowanie sędziego Milana Sefary jest całkowicie niedopuszczalne”. Zdradził też, że komisja sędziowska regionalnego Związku Piłki Nożnej Czech zdecydowała, że sędzia nie weźmie już udziału w rozgrywkach młodzieżowych.

Mówi się, że jakiś czas później Milan Safer pojawił się na kolejnym meczu, który miał prowadzić i też był pod wpływem alkoholu. Tym razem organizatorzy nie pozwolili mu nawet wejść na boisko.

 

 

 

 

Reklama
placeholder
Zobacz też
Materiały do pobrania Dostępność kanałów Kontakt Regulaminy konkursów Logotypy 4FUN Prywatność Obowiązek informacyjny Regulamin serwisu Informacje o nadawcy
FCBBridge2fun Screen Network naEKRANIE
2025 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama