
fot. X/Michał Lichowski / fot. pixabay.com/amandaortman

32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbył się w niedzielę 28 stycznia 2024 roku. W tym roku celem zbiórki było zebranie pieniędzy na zakup sprzętu niezbędnego do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji płuc pacjentów przebywających na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych. W całej Polsce z tej okazji odbywało się wiele wydarzeń. W trakcie tradycyjnego już Światełka do Nieba na jednej z imprez zrobiło się szczególnie gorąco.
Budda w przebraniu wrzucił 100 000 PLN do puszki WOŚP. Jest wideo >>
Niebezpieczny finał WOŚP w Rumi. Wydano oświadczenie
W Rumi tegoroczny finał WOŚP odbywał się w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. O godzinie 20:00 odbył się tam pokaz sztucznych ogni. Początkowo nic nie wskazywało na to, że to nie koniec "atrakcji", aż prowadzący poinformował zgromadzoną publiczność o tym, że "wykona jeszcze jeden strzał"... i odpalił fajerwerki. Przypomnijmy, że cała impreza odbywała się w obiekcie zamkniętym, a nie plenerze. Wśród uczestników zapanowała panika. Na szczęście w wyniku tego niebezpiecznego i nieodpowiedzialnego incydentu nikomu nic się nie stało.
WOŚP: ile kosztowało najdroższe Złote Serduszko? Wiadomo, kto je wylicytował >>
Władze miasta wydały oficjalne oświadczenie w związku ze zdarzeniem i zapowiedziały, że organizatorzy poniosą konsekwencje. Całość możecie przeczytać poniżej, a także zobaczyć nagranie tego, co zdarzyło się w Rumi.
