

"Hands to Myself' to moja ulubiona piosenka z nowej płyty. To przedostatni kawałek, jaki napisaliśmy. Stworzyliśmy go w jeden dzień i byłam zachwycona, bo nie jest do końca 'grzeczny'. Ta piosenka różni się od wszystkich moich utworów, to zupełna nowość, brzmienie, które przypomina mi trochę dokonania Prince'a. Niesamowicie podoba mi się właśnie to, że 'Hands to Myself' jest tak różne od innych piosenek" - powiedziała o nowy utworze Selena Gomez.
W klipie do piosenki 'Hands to Myself" Selena wciela się w rolę pięknej satalkerki, która włamuje się do domu swojego idola i żeby było ciekawiej bylego chłopaka. Piosenkarka buszuje w rzeczach chłopaka, kąpie się w jego wannie i relakuje się w jego łóżku... Tak odważnego teledysku Seleny dawno nie było!
Hands to Myself zobacz tutaj -> KLIP
