Pisaliśmy Wam ostatnio o potajemnej schadzce, jaką urządzili sobie Selena Gomez i Justin Bieber. Faktycznie coś musi być na rzeczy, bo para została przyłapana po raz kolejny, tym razem podczas wspólnego śniadania. Przypomnijmy, że podczas dwóch ostatnich spotkań wokalistów, obecny chłopak Sel, czyli The Weeknd, przebywał w trasie koncertowej i raczej nie był zachwycony doniesieniami paparazzich.
Gomez i Bieber mieli się pogodzić w czasie jej rekonwalescencji po przeszczepie nerki, a początkowo The Weeknd podobno nie miał nic przeciwko ich przyjaźni.
Chyba kolejne zdjęcia ukochanej rapera z byłym chłopakiem przelały czarę goryczy, bo The Weeknd przestał obserwować na Instagramie rodzinę i przyjaciół Seleny. Wygląda na to, że historia zatoczyła koło – kiedy w prasie pojawiły się pierwsze fotki Seleny i rapera, na Instagramie przestała ich śledzić jego była dziewczyna, modelka Bella Hadid.
Której parze bardziej kibicujecie? A może to tylko robienie szumu wokół nowego singla Seleny - "Wolves"?