fot. Instagram @sidney_pola_official
Sidney Polak, po ponad trzydziestu latach spędzonych w zespole T.Love, zareagował na ogłoszenie grupy o zakończeniu współpracy. Dzień po komunikacie, artysta podzielił się swoimi przemyśleniami w mediach społecznościowych, dzieląc się z fanami swoimi planami na najbliższą przyszłość i zdradzając, w jakim kierunku zamierza rozwijać swoją karierę muzyczną po rozstaniu z legendarną formacją.
Sidney Polak o swoim rozstaniu z zespołem T.Love
7 grudnia 2025 roku zespół T.Love poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że Sidney Polak opuszcza szeregi grupy po 35 latach wspólnej działalności. Formacja w swoim oświadczeniu podkreśliła wdzięczność wobec muzyka za lata współpracy, koncerty, znakomite płyty oraz niezmiennie wysoki profesjonalizm. Artysta, który od 2002 roku rozwijał także karierę solową, kończy tym samym długą i znaczącą dla polskiej sceny muzycznej współpracę. Przypomnijmy, że zmiany kadrowe w T.Love rozpoczęły się już wcześniej - na początku października 2025 roku z grupy odszedł Jan Benedek.
Sidney Polak był związany z kultową grupą T.Love od 1990 roku, pełniąc w zespole rolę perkusisty. Decyzja o rozstaniu z zespołem była dla muzyka niespodziewana. W mediach społecznościowych przyznał, że początkowo był zaskoczony, a chwilę później poczuł ulgę. W emocjonalnym wpisie udostępnionym w mediach społecznościowych Jarosław Marek Polak podziękował fanom za lata wsparcia i podkreślił, jak ważni byli dla niego słuchacze:
Wczoraj zamknął się naprawdę gruby rozdział mojego życia. Pierwsze uczucie - szok a chwile później - ogromna ulga. A potem… kolejny szok, na widok wszystkich komentarzy wsparcia od fanów ! Wow ! I tak naprawdę to się liczy, bo te 35 lat pracy i zaangażowania było przede wszystkim dla Was!
Na zakończenie muzyk dodał, że teraz zamierza skoncentrować się na własnych projektach i solowych występach, jednocześnie zapraszając fanów na swoje najbliższe koncerty.
Kult przekazuje optymistyczne doniesienia o stanie Kazika. 'Może już samodzielnie pić’ >>
Pełną treść oświadczenia artysty możecie przeczytać poniżej.